Frankie Edgar jest przekonany, że mistrz wagi piórkowej Conor McGregor nie będzie chciał toczyć kolejnych pojedynków w tej wadze.
Odkąd Conor McGregor podjął wyzwanie walki z Rafaelem dos Anjosem w wadze lekkiej, która nie doszła do skutku i ostatecznie stoczył walkę w wadze półśredniej z Natem Diazem, pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, czy McGregor wróci do wagi piórkowej.
Tak, czy inaczej Irlandczyk będzie musiał stoczyć pojedynek w obronie tytułu, ale zanim to nastąpi stoczy walkę rewanżową z Natem Diazem na UFC 202 w sierpniu. W międzyczasie na gali UFC 200 o tymczasowy tytuł wagi piórkowej zmierzą się Jose Aldo i Frankie Edgar. To właśnie Edgar uważa, że McGregor nie wróci do dywizji piórkowej, aby w niej toczyć kolejne pojedynki.
— On w wadze 145 funtów ma wszystko do stracenia podczas gdy w 170 nic nie traci. Nawet pomimo tego, że Nate walczy w 155 funtach, to bez zbijania wagi będą mogli mówić, że walczą w wadze półśredniej, co oznacza dla McGregora starcie o dwie kategorie wyżej. To jest śmieszne, ponieważ waga Diaza to 155. Jeśli Conor przegra w wadze 170 funtów, to wtedy pojawią się komentarze typu, „Och, on był zbyt duży, on walczył z większym gościem od niego.” Jeśli natomiast przegra w wadze piórkowej to straci wszystko. Straci tytuł mistrza i co wtedy? Podjęcie wyboru dotyczącego wag będzie dla niego trudnym wyzwaniem i jeśli wybierze wagę lekką, to nie będzie się liczył w walce o tytuł przez długi czas. Conor jest inteligentnym facetem. Sposób w jaki promuje samego siebie, walki jakie dostaje, to wszystko wskazuje na jego inteligencję. Ma dobrych trenerów wokół siebie, którzy podejmują dobre decyzje dla jego kariery.
Jaką kategorię typujecie jako tę w której będzie walczył Conor McGregor kiedy stoczy już pojedynki z Natem Diazem i ten w obronie tytułu?