Frank Mir z którym chęć pojedynku zadeklarował Anderson Silva podzielił się przemyśleniami nt. takiej walki:
„Jestem naprawdę zainteresowany tą walką. Nauczyłem się, że rozmiar pomaga zwyciężać walki. Fajnie byłoby być tym razem po tej drugiej stronie. Anderson jest oczywiście wspaniałym uderzaczem i jednym z najlepszych zawodników pound-for-pound na świecie, ale przy moim grapplingu to byłaby bardzo zły wieczór dla nieg.”
Wypowiedział się także nt. rewanżu z Minotauro:
„Myślę, że Nogueira chce mnie dostać bardziej niż ja jego. Nie sądzę, abym potrzebował tej walki ale oczywiście jeśli potrzeba odpowiedzieć jeszcze raz na pytanie kto jest lepszy to z wielką radością pokaże Nogueirze, że jest tym samym zawodnikiem z którym walczył Randy. Wszyscy mówią „Och, Nogueira wyglądał znacznie lepiej gdy zawalczył z Randym”. Widziałem 46-letniego faceta uderzającego go w twarz tyle samo razy co ja. Jedyną różnicą jest to, że on go nie znokautował. To Randy Couture; znokdownował jednego człowieka w całej karierze. Nie jest znany jako potężny uderzacz, jest wspaniałym zapaśnikiem. Jest niewiarygodnie twardym kolesiem, który przyciśnie cie na śmierć, ale jeśli on jest lepszym bokserem od ciebie i uderza cię w twarz a ty nie upadasz to co się stanie kiedy ja ważąc 245-250 funtów tak cię uderzę? Widziałem to w grudniu – upadniesz.”
ale zanim dojdzie do któregokolwiek z tych pojedynków Mira czeka ciężka przeprawa z Cheickiem Kongo – doskonałym kickbokserem, o czyich zdolnościach miał okazję przekonać się Cro Cop. Walka ta będzie miała miejsce na gali UFC 107, a oto co Frank ma do powiedzenia nt. tego pojedynku i ewentualnego rewanżu z Lesnarem:
„Szczerze to chce wyjść i wygrać. Jego parter jest zdecydowanie jego najsłabszą stroną, szczególnie porównując go do jego stójki, więc niezależnie od tego jak się czuję na ziemi czy stojąc chcę walczyć tam gdzie moi przeciwnicy są najsłabsi . Oczywiście jeśli poprawię te elementy które tego wymagają dostanę szansę zamknięcia się w klatce z Lesnarem jeszcze raz.”
Franek człowieku jesteś wielki ale daj sobie spokój z Lesnarem bo on cie ZABIJE !!Nie jestem fanem lesnara ale Mir nie ma z nim szans co pokazał w ostatniej walce nie istniał, a pierwszą tez wygrał przypadkiem !
Frank jest bardzo pewny siebie i to go zgubi
zapowiada sie ciekawie , jest dobrym zawodnikiem pokazal juz to nie raz niecierpliwie czekam na kolejne jego walki jest na co popatrzec
Pewność siebie wiele fajterów już przez to poległo,ale dobra motywacja to pierwszy krok do zwycięstwa 😛