Spełniło się życzenie Jairzinho Rozenstruika, który po swojej ostatniej wygranej walce powiedział, że chce zmierzyć się z pretendentem do tytułu Francisem Ngannou.
Po brutalnym nokaucie na Alistairze Overeemie na UFC on ESPN 7, Jairzinho Rozenstruik (10-0 MMA, 4-0 UFC) powiedział, że w kolejnej walce chce stanąć do pojedynku z Francisem Ngannou (14-3 MMA, 9-2 UFC). Najwyraźniej UFC postanowiło spełnić życzenie niepokonanego zawodnika z Surinamu, ponieważ nieoficjalnie do walki ma dojść na gali UFC Fight Night 171, która odbędzie się 28 marca w Columbus w Ohio. Walka ta może być eliminatorem do pojedynku o tytułu wagi ciężkiej.
MMA Junkie zweryfikowało, że obie strony zgodziły się na walkę. Informację podały anonimowe osoby bliskie źródła o czym jako pierwsze poinformowało ESPN. UFC nie zapowiedziało jeszcze oficjalnie tego pojedynku, ale wydaje się, że jest to kwestia czasu.
Jairzinho Rozenstruik miał spektakularny pierwszy rok w Oktagonie. Poczynając od lutowego debiutu, wygrał cztery kolejne pojedynki, które zakończyły się nokautem. W ostatniej walce pokonał weterana Alistaira Overeema, którego znokautował na kilka sekund przed końcem walki masakrując mu górną wargę.
Francis Ngannou wygrał trzy ostatnie walki kończąc je również przez nokauty i ponownie został pretendentem do tytułu. Mistrzem UFC jest ponownie Stipe Miocic, który w kolejnym pojedynku zmierzy się w trylogii z byłym mistrzem Danielem Cormierem jednak do tej walki może dojść dopiero w połowie przyszłego roku. To oznacza, że na kolejną walkę o pas trzeba będzie poczekać, więc pojedynek Ngannou z Rozenstruikiem jako eliminator pasowałaby idealnie. Ngannou naciskał zresztą na kolejną walkę, aby pozostać aktywnym i również doczekał się kolejnego pojedynku.