Mistrz wagi ciężkiej UFC Francis Ngannou jest już po operacji zerwanego więzadła MCL i uszkodzonego więzadła ACL i jest w dobrym nastroju.
Po obronie tytułu na UFC 270 w walce z Cirylem Gane, Ngannou został poddany badaniu kolana i stwierdzono, że konieczna będzie operacja w celu naprawy zerwanego MCL i uszkodzonego ACL. Ngannou nie tylko przystąpił do walki z Gane w ostatniej pojedynku w swoim kontrakcie z UFC, ale także podjął walkę wiedząc, że jego kolano jest kontuzjowane.
Ngannou powiedział dziennikarzom, że doznał zerwania MCL 3 stopnia i uszkodzenia ACL cztery tygodnie przed walką. Podczas walki z Gane nosił dwa ściągacze na kolano i był w stanie wykorzystać solidne zapasy, aby obronić tytuł.
Pomimo kontuzji kolana, Ngannou zwyciężył przez jednogłośną decyzję, a po powrocie do domu w Kamerunie, przeszedł w piątek operację. Według Ngannou i jego drużyny, operacja więzadeł ACL i MCL przebiegła bez komplikacji.
„Operacja kolana przebiegła dziś bardzo dobrze (rekonstrukcja ACL i naprawa MCL)” – napisał Ngannou na Instagramie. „PS: brak uszkodzenia łąkotki. Dziękuję Dr. Alattrache i personelowi za wspaniałą opiekę nade mną. Z poważaniem, THE KING”
35-letni Ngannou może być wyłączony z rywalizacji prze dziewięciomiesięczny okres rekonwalescencji, zanim przygotuje się do powrotu do akcji. Z powodu tak długiej przerwy, prezydent UFC Dana White rozważa pomysł potencjalnej walki o tymczasowy tytuł, podczas gdy Ngannou będzie się leczył i negocjował nowy kontrakt. Co więcej, White powiedział, że były mistrz wagi półciężkiej Jon Jones mógłby wziąć udział w walce o tymczasowy tytuł.
Poza powrotem do zdrowia, Ngannou ma również do rozwiązania kwestię kontraktu z UFC, ponieważ obecnie jest związany z organizacją tylko przez rok od swojej ostatniej walki z powodu klauzuli mistrzowskiej.