Pretendent do tytułu wagi ciężkiej UFC Francis Ngannou poinformował, że miał owocne spotkanie z prezydentem UFC Daną White’em i że wkrótce zostanie ogłoszona kolejna, wielka walka.
Ngannou w ostatnim czasie bardzo mocno krytykował w mediach społecznościowych organizację UFC, która nie ogłaszała jego kolejnej walki. Ostatnią walkę Kameruńczyk stoczył w czerwcu na gali UFC on ESPN 3, na której pokonał przez TKO w pierwszej rundzie Juniora dos Santosa. Skrytykował organizację za to, że nie dała mu pojedynku jako zastępstwa dla Alexandra Volkova na UFC w Moskwie, szansę, którą otrzymał Greg Hardy. Ngannou oskarżył następnie UFC o wykorzystanie jego osoby w roli gatekeepera i nie postrzeganie go jako prawdziwego pretendenta do tytułu, pomimo jego trzech zwycięstw przed czasem po ciosach w walkach z Juniorem dos Santosem, Cainem Velasquezem i Curtisem Blaydesem.
Dziś Ngannou podzielił się z opinią publiczną dobrymi wiadomościami. The Predator napisał na Instagramie, że miał spotkanie w Las Vegas z Daną White’em i Hunterem Campbellem oraz, że wkrótce będzie mógł ogłosić duże wiadomości dotyczące jego kolejnej walki.
„Miałem bardzo produktywne spotkanie z szefem Daną White’em i Hunterem Campbellem z UFC. Jestem podekscytowany tym, że mogę wrócić do pracy. Wkrótce wielkie ogłoszenie. #UNCROWNDEDCHAMP #thepredator #Francis2020”.
Ngannou nie rozwinął tematu rozmów z szefostwem UFC, ale jak widać po ogromnym uśmiechu na jego twarzy, jest wyraźnie zadowolony z przebiegu spotkania.
Najprawdopodobniej Francis Ngannou będzie bohaterem walki wieczoru pierwszej gali UFC, która odbędzie się we Francji na początku 2020 roku. Dana White już zresztą o tym mówił.
Francja zalegalizowała niedawno mieszane sztuki walki, a Ngannou dla którego jest to druga ojczyzna będzie miał przyjemność wprowadzenia UFC do tego kraju.
Kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem? To pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi. Ngannou pokonał większość czołowych zawodników, a mistrz wagi ciężkiej UFC Stipe Miocic ma stoczyć trzecią walkę z Danielem Cormierem. Derrick Lewis ma już zestawioną walkę z Ilirem Latifi, więc możliwe, że Ngannou zmierzy się z Alexandrem Volkovem. Zgodnie z zapowiedzią Francisa Ngannou, prawdopodobnie wkrótce dowiemy się, kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem.