Jak już wiadomo, UFC zakontraktowało całkiem sporą liczbę zawodniczek do swojej nowej słomkowej dywizji. Wśród nich jest Felice Herrig (9-5), która już pracuje nad swoim wizerunkiem jako zabójczej seksbomby.
Debiut kategorii słomkowej UFC będzie miał miejsce podczas 20 sezonu The Ultimate Fighter’a, który zaplanowany jest na maj.
Wróżenie przyszłości Felice Herrig jest ryzykowne i nie wiadomo jak potoczy się jej kariera w UFC, ale jak widać zawodniczka nie zamierza być szarą myszką. Poniżej kilka zdjęć z sesji zdjęciowej do magazynu FitnessGurls. Kto wie, może wkrótce Felice trafi też na okładki innych kolorowych magazynów. Ktoś miałby coś przeciwko? 😉
Niezła jest. Myślę, że w oktagonie nie pokaże zbyt wiele, ale będzie na nią hype i przepowiednia Yoshiego co do kolorowych magazynów się spełni 🙂
niezła laska,bić się potrafi
Rzniecie by bylo nieziemskie z nia. Na pewno tam dupy daje im w teamie ostro.
Maciej dobra fantazja haha