Legenda MMA i Pride Fedor Emelianenko, został ostatnio przyłapany na prowadzeniu treningu gdzieś w Rosji. Oczywiście, został zapytany o możliwość powrotu do walk (nadzieje wiecznie żywa 😉 ).
„Last Emperor” odpowiedział, że tylko Bóg może go skłonić do powrotu do klatki. W jego przypadku „bogiem” na pewno nie jest ani Dana White ani Brock Lesnar.