Fedor ma nadzieję na ekscytującą walkę z Silvą

Jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej na świecie jest o krok od występu w klatce 12 lutego. Pochodzący z Rosji Fedor Emelianenko (32-2, 1 nie rozstrzygnięta) spotka się z Antonio „Bigfoot” Silvą podczas ćwierćfinału turnieju wagi ciężkiej Strikeforce.

„Ostatni Imperator” wraca do walk po raz pierwszy od czasu przegranej z Fabricio Wedumem w czerwcu zeszłego roku mówiąc jednocześnie, że „Ten kto nigdy nie upadł, nigdy się nie podniesie.”

12 lutego Fedor będzie miał szansę na zrehabilitowanie się po porażce podczas nadchodzącego pojedynku z Silvą w East Rutherford.

„Chciałem zakończyć walkę z Werdumem zbyt wcześnie i popełniłem błąd. Wyciągnąłem z tego wnioski i trenowałem bardzo ciężko. Nie mogę się doczekać walki z Silvą. Antonio jest świetnym zawodnikiem. Mój obóz szkoleniowy był bardzo ciężki… Czekam na ten turniej, który rozpocznie się już 12 lutego oraz na walkę z Silvą. To będzie ekscytująca walka.”

19 thoughts on “Fedor ma nadzieję na ekscytującą walkę z Silvą

  1. jestem bardzo ciekaw tej walki, Fedor oczywiście jest faworytem ale…nie zdziwię sie jeżeli Silva czymś zaskoczy i wygra tą walkę

  2. Fedor będzie bardzo zmotywowany ale to bardzo i pokarze w tej walce na co go naprawdę stać!!!! Liczę na niego całym sobą i mam nadzieję, że wygra ten turniej choć będzie mu ciężko szczególnie z Overeemem. Fedor powróci i to w pięknym stylu!

  3. Współczuje Silvie, że trafił teraz na Fedora, który będzie chciał udowodnić całemu światu, że porażka z Werdum to wypadek przy pracy.Żeby mieć szanse z Fedoorem trzeba być ciągle w ruchu, Fedor jest strasznie szybki, Silva jest raczej wolny oraz uważam, że w tej walce decydującą rolę odegra kondycja Fedor jest bardzo dobrze przygotowany pod względem kondycyjnym. Liczę i mocno ściskam kciuki za Fedorem, który powinien wygrać cały turniej.

  4. kp, to samo chciałem napisać. Żal Silvy, bo to w sumie dobry zawodnik i człowiek. Fiodor go rozjedzie, ale kogoś musi.
    Uważam, ze ten turniej wyłoni najlepszego ciężkiego na świecie.

  5. Fedor wygra z Silva przez tko (ciosy w parterze 1st rd) badz dzwignie na duży palec u nogi BigFoota :D, Z Ubereemem Fedor bedzie mial gorzej, szansą dla Fedora będzie mala odpornosc głowy Reema na ciosy a co za tym idzie może sprawdzic sie nieco zmodyfikowana taktyka, jaką obserwowaliśmy w walce z Timem Sylvią. Fedor bedzie jednak musiał szanowac końską moc pieści Reema, jeden cios może zakonczyc walke.

    Czy myślicie, że Fedor miałby szanse wyjśc z trójkąta Weduma przez big slam tak jak to udało się Rampage w walce z Aroną? (to samo groziło Machidzie w ich ostatniej walce, ale w ostatniej chwili zszedł z Rampaga na ziemie :D)

  6. Fedor absolutny number one jak dla mnie,Jest wielu świetnych fighterow ale waga ciezka jest totalnie nieprzewidywalna a on dominował,pokonują takie słąwy jak Mirko, Remyego Schiltza i Minotauro,geniusza parteru,swoja droga z werdumem,ktorego parter i konczenie jest na rownie wysokim poziomie,mogl rowniez podobnie wygrac ale popelnil ten wlasnie blad ze chcial za szybko wszystko skonczyc.Fedor wielki wojownik wielki człowiek,życze mu żeby odszedł w chwale na ktora w pelni zasluguje:)

  7. Tom: Czy myślicie, że Fedor miałby szanse wyjśc z trójkąta Weduma przez big slam tak jak to udało się Rampage w walce z Aroną? (to samo groziło Machidzie w ich ostatniej walce, ale w ostatniej chwili zszedł z Rampaga na ziemie )

    Nie sądze, Werdum ważył wtedy, z tego co pamiętam, ok. 110kg czyli prawie 20kg więcej niż Arona w w/w walce. Zresztą Rampage był tuż nad nim i miał lepszą pozycję. Werdum trzymał Fedora względnie nisko i przed sobą, tzn. w stawie biodrowym nogi zgięte pod kątem 90 stopni przy systematycznym skrętach ciała w lewo tak, że Fedorem aż miotało i nie miał najmniejszych szans. Poza tym środek ciężkości daleko od Fedora trzymał…. Jackson podszedł wystarczająco blisko i się udało podnieść Aronę.

  8. Perla83ck dokładnie;)
    Ktos tam naspisał ze Nog ma super parter a Werdum rownie swietny:)
    Werdum jest lata świetlne parterowo przed Nogiem…

  9. Wiele osób jego parteru nie docenia. Małego Fabricia, zamiast w wózeczku, mama woziła na miniaturowej macie 🙂

  10. Nie będe sie wdawał w dykusje kto jest lepszy w parterze czy Fabricio czy Minotauro pewne jest jednak że obaj mają parter swietny tak jak i Fedor który góruje nad nimi zapaśniczo i to zdecydowanie turniej jest naprawde świetny i może sie zdarzyć niemal wszystko stawiam na Fedora dlaczego najlepsze zapasy ze wszystkich zawodników granitowa szczęka dobra wytrzymałość kondycyjna i co najważniejsze Fedor myśli na ringu czy klatce jest niesamowicie mądrym zawodnikem do tego dodam że ma młotek w rękach i widzi wszystko wykorzystuje wszystkie słabości rywali.
    2.Verdum to według mnie numer 2 do korony w tym turnieju lecz ma bardzo wymagającego przeciwnika Alistera lecz mądrze walcząc wygra z nim jak to już kiedyś zrobił wracając do statystyk holender nigdy nikomu sie nie zrewanżował zawsze przegrywał rewanże jeżeli 1 pojedynek pregrał jego plusy dobra stójka rewelacyjne BJJ dobre cardio minusy średnie zapasy spora przewidywalność jego zachowania na ringu .
    3.Alister dlaczego bo po pierwsze to bardzo dobra stójka to kazdy wie to nie podlega dyskusji mocne uderzenia zwłaszcza nogi i kolana świetny klincz tajski teraz minusy słabe zapasy parter raczej kiepski zwłaszcza na tle zawodników z tej strony drabinki a najgorszą wadą jego jest niestety szklana szczęka która pozbawia go raczej szans na rywalizację z Fiedią .
    4. To szczerze nie wiem ale z drugiej strony drabinki to chyba każdy ma szanse według mnie finał Fedor Arlovski

  11. Minotauro lata switlne przed nogueira? no chyba nie ^^ lol, Minos jest legenda MMA, tylko troche mizerniejsza niz fedor.

  12. Napisałem ze Werdum jest lata swietlne przed Minotauro w czystym parterze..
    Nic nie pisałem o zadnym Nogueirze:):):):):):) hehe
    Daj numer do swojego dila:)
    pozdro

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *