Nowy pojedynek w karcie październikowej gali.
Niejednokrotnie już logika zestawiania pojedynków w największej organizacji MMA na świecie zaskakiwała. Kolejnym jej przykładem jest zestawienie Derricka Lewisa (18-5 1 NC, 9-3 w UFC, #7 w rankingu UFC) do walki z Fabricio Werdumem (21-7-1, 9-4 w UFC, #2 w rankingu UFC) na UFC 216, podczas gdy Mark Hunt (13-11-1 1 NC, 8-5-1 1 NC w UFC, #6 w rankingu UFC), który w ostatnim pojedynku znokautował Lewisa, nie mógł zawalczyć z Vai Cavalo, ponieważ ten „miał inne plany”. Z tego powodu Mark zawalczy teraz z Marcinem Tyburą (16-2, 3-1 w UFC, #10 w rankingu UFC).
Czarna Bestia po przegranej z Markien Huntem zapowiedział, że z powodu kontuzji najprawdopodobniej był to jego ostatni występ w karierze. Przed przegraną Lewis zanotował passę sześciu kolejnych wygranych.
Werdum na początku zeszłego roku dzierżył mistrzowski pas wagi ciężkiej, który w maju stracił na rzecz Stipe Miocicia. Później Brazylijczyk pewnie wypunktował Travisa Browne’a a następnie większościową decyzją uległ Alistairowi Overeemowi.
Gala UFC 216 odbędzie się 7 października w Las Vegas.