Jest takie powiedzenie, że nieszczęścia chodzą parami i owe powiedzenie idealnie pasuje do tego, co właśnie stało się z kartą walk UFC 196.
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Cain Velasquez doznał kontuzji pleców i nie zmierzy się w rewanżu z Fabricio Werdumem, a w jego miejsce wejdzie Stipe Miocic. Dziś wieczorem jak grom z jasnego nieba padła informacja, że Fabricio Werdum również doznał kontuzji i nie wystąpi na gali UFC 196.
„Przez dwa tygodnie miałem problem ze stopą i nie mogłem kopać na treningach. Wciąż chciałem walczyć z Cainem, ponieważ przy ostatniej walce też miałem kontuzję, ale w ostatni piątek doznałem urazu pleców. Poszedłem do lekarza i chciałem dalej kontynuować treningi, ale nie mogłem sparować tak jak powinienem.
Zdecydowałem, że nie będę walczył, ponieważ nie jestem przygotowany w 100 procentach. Gdyby Cain wciąż był moim rywalem, podszedłbym do tej walki. To nie jego wina, to niczyja wina. Kontuzje się zdarzają i nie unikniesz ich. Nie miałem innego wyboru. Podjąłem tę decyzję ponieważ nie czułem się gotowy w 100 procentach.”
Werdum przyznaje, że jest zaskoczony tym wszystkim, co się wydarzyło.
„Podjąłem tę decyzję razem z moim teamem. Zdecydowaliśmy, by nie walczyć. Cain też nie walczy. Zamierzałem ukryć kontuzję jeszcze raz jak to zawsze robiłem, ale tym razem nie mogłem. Nie mogę walczyć jeśli nie jestem w pełni gotowy, by dać dobrą walkę jak zawsze.”
„Vai Cavalo” twierdzi, że będzie mógł wrócić za dwa lub trzy miesiące i wtedy będzie otwarty na walkę z Velasquezem lub Miocicem.
„Zajęło mi dużo czasu dostanie się tutaj, zdobycie pasa i zostanie mistrzem, by zaprzepaścić to wszystko dlatego, że nie jestem gotowy. Muszę teraz o wszystkim myśleć i nie mogę zachowywać się tak jakbym miał 20 lat. To nie jest tak i wszystko się zmieniło. Mam 38 lat i czuję, że jestem w najlepszym momencie swojej kariery, więc nie mogę ryzykować z powodu dumy.”
Pozostaje teraz pytanie co stanie się z walką wieczoru UFC 196? Stipe Miocic dostanie nowego rywala, czy UFC podejmie inną decyzję?
AKTUALIZACJA:
Walką wieczoru gali UFC 196 zostaje pojedynek Johny Hendricks vs Stephen Thompson, a co-main eventem starcie Roy Nelson vs Jared Rosholt.
To chyba jakieś żarty…
hehe zwala
a teraz wyobrazmy sobie sytuacje, ze ktos z nas kupuje bilet na gale UFC, ma leciec samolotem, wydaje sporo kasiory na wejsciowke i najpierw dowiaduje sie, ze Velasquez wylatuje, a pozniej okazuje sie, ze Werdum tez wypada.
MASAKRA.
To lipa dla Hendricksa bo z cardio u niego słabo hehe
Tak czułem ze werdum spęka z miociciem. Bardzo niewygodny dla niego. No to teraz konina i miocic o tts;)
Dobry pomysł Krzys11 Ali vs Miocic była by lepszą opcją na walkę wieczoru niż Hendricks vs Thompson jeszcze dobrą opcją na walkę wieczoru była by walka Belfort vs Machida , Machida vs Evans 2 lub Shogun vs Hendo 3 Ale nie stety już nie ma czasu na dobre przygotowania i żadna z tych walk nie dojdzie do skutku na UFC 196 : ( Ale może na innych galach UFC te walki dojdą do skutku.
No to będą zwroty za bilety.
Slabe to UFC 196 teraz jest… Ali bedzie zly, ze nie dostanie od razu TS tylko bedzie musial zmierzyc sie np z Miocicem… Mysle, ze Miocic moze pojechac cala te trojke: Cain, Werdum, Ali… W koncu to kat. ciezka wiec wszystko moze sie zdarzyc..
Teraz to juz ciezko typowac, bo dochodza dodatkowe czynniki jak aktualna forma. Np. dalbym sobie reke obciac, ze Velasquez zniszcy np. Miocica, ale jak jest w 100% formie, a w jakiej on moze byc formie? skad mam to wiedziec ;] ?
Nie mówcie, że jeden pęka przed drugim, że Cain przed Werdumem, a Werdum przed Miocicem. Jeśli nigdy nie trenowaliście żadnych sportów walki (a po komentarzach niektórych wnioskuję, że mma znacie wyłącznie sprzed telewizorów) to nie zrozumiecie nigdy faktu, jak bardzo kontuzjogenne jest to zajęcie (zwłaszcza na tak wysokim poziomie)
Niemniej i tak rozczarowany jestem, człowiek czeka tyle czasu, by dowiedzieć się w ciągu dwóch dni, że nie ma walki… Może UFC chce zrobić eliminator Miocica z Alim, a walkę Werdum – Velasquez po prostu przełożyć na inny termin. Zobaczymy
El tores po co ta gatka z tv? Nie kozakuj bo po co? Kazdy jast sfrustrowany takim obrotem spraw, ale co mozemy zrobic. A z tym ze ufc cos tam miesza to mozesz miec racje, moze planuja na ufc 200 ich walke zestawic… pol roku do gali i jesli CV i PW sie zgodzili to moze sie udac. Dwie blizniacze kontuzje w ciagu 12h…cos jest na zeczy, a czas pokaze. Pace
Velasquez raczej nie odzyska formy tak szybko jak Werdum (zapowiada sie _ZNOWU_ dluzsza przerwa)
Jakby zrobili o tymczasowy pas Miocic vs Overeem, to by bylo ok
Już kilka razy mowilem, ze Cain i Werdum za długo byli bez walki. Nalezało z tego korzystać jak byli zdrowi
Ali z miocicem dawac 🙂
Trenuje mma i podpisuje sie pod tym ze kontuzje to norma w tym sporcie w przeciagu 3 lat okolo 20 kontuzji mocniejszych badz mniej na koncie 🙂