Były mistrz wagi ciężkiej UFC, Fabricio Werdum odbywa karę dwuletniego zawieszenia za oblane testy antydopingowe, ale Brazylijczyk otrzymał od USADA propozycję „współpracy” w zamian za zmniejszenie zawieszenia.
Fabricio Werdum (23-8-1 MMA, 11-5 UFC) uzyskał w kwietniu pozytywne wyniki na obecność w organizmie sterydu trenbolonu i jego metabolitu epitrenbolonu. Jego zawieszenie działa wstecz do 22 maja, co oznacza, że będzie mógł wrócić do rywalizacji dopiero w maju 2020 roku.
W ostatnich dniach najważniejszą informacją w świecie MMA było ogłoszenie wyroku USADA w sprawie byłego mistrza wagi półciężkiej UFC Jona Jonesa, który był tymczasowo zawieszony za doping. Niezależny arbiter potwierdził linię obrony Jonesa, który twierdzi, że za oblane testy odpowiadały zanieczyszczone odżywki. W związku z tym ogłoszono, że Amerykanin otrzyma 15-miesięczne zawieszenie z mocą wsteczną, a to z kolei oznacza, że Jones będzie mógł wrócić do rywalizacji już po 28 października tego roku.
Okazało się, że pomimo recydywy, Jones otrzymał zredukowaną karę zawieszenia dzięki temu, że zgodził się pójść na współpracę z USADA i udzielić agencji informacji o innej osobie lub osobach, które stosują doping. Menadżer Jonesa, Malki Kawa broni swojego zawodnika przed nieprzychylnymi komentarzami sugerującymi, że Jon Jones może zakapować innych zawodników.
Fabricio Werdum, w wywiadzie dla Combate.com, powiedział, że również został poproszony przez USADA o to samo, co Jones – i odmówił.
„Najbardziej zaskoczyło mnie to, że pod koniec rozmowy stało się coś absurdalnego. Powiedzieli: „Werdum, jest jedna sprawa, jeśli powiesz o kimś…” To było coś, co można by nazwać ugodą, pójściem na współpracę. „Werdum, jeśli powiesz nam o kimś” – używając slangu, jeśli zostaniesz kapusiem – skrócimy twoje zawieszenie. Będziesz musiał to spłacić. Nawet jeśli znajdziemy substancję w którymkolwiek z testowanych przez nas produktów, nawet jeśli coś znajdziemy, będziesz musiał za to zapłacić.
Żeby gość zaproponował mi coś takiego, żeby kogoś wsypać, to jest sprzeczne z moimi zasadami. Nie mogę niczego powiedzieć na kogokolwiek. Nawet gdybym wiedział, nie zrobiłbym tego. Jak mógłbym naskarżyć na kogoś, żeby mi to polepszyło, lub obniżyło zawieszenie czy coś w tym rodzaju?”
Werdum powiedział, że jego rozmowa z USADA trwała pięć godzin i była męczarnią. Czuł się jakby był kryminalistą. On przyleciał do Los Angeles, a urzędnicy USADA przylecieli z Nowego Jorku.
„Właściwie czułem się jak kryminalista. Wiem, że nic nie zrobiłem, ale czułem się jak zbrodniarz, jakbym rozmawiał z policją. Dwaj faceci z USADA, detektyw analizujący mnie przez cały czas. Obydwaj byli z USADA. Czułem się bardzo źle, wiesz? Niczego nie zrobiłem. Dlaczego to robię? A dodatkowo to trwało pięć godzin.
Przyszedł nawet taki moment, kiedy powiedzieli mi: „Werdum, odpocznijmy trochę. Czy chcesz odpocząć?” Powiedziałem: „Nie, nie chcę odpoczywać. Chcę odpowiedzieć na każde pytanie – nie mam nic do ukrycia.”
Fabricio Werdum nie rozumie dlaczego jego zawieszenie trwa dwa lata, podczas gdy ktoś taki jak Jon Jones – po drugim wykroczeniu – dostał zaledwie 15 miesięcy.
„Nie zamierzam wymieniać nazwisk, ale zauważyłem, że ostatnio jeden facet, który miał dostać cztery lata, skończył na 15 miesiącach. Ja dostałem 24 miesiące. Dlaczego? Jeśli to było jego drugie czy trzecie przestępstwo? Czy podwójne standrdy, mierzenie dwoma kategoriami? Jak to działa? To bardzo dziwne, naprawdę.”
„Vai Cavalo”, który będzie miał ukończone 43 lata, kiedy będzie mógł powrócić do rywalizacji, powiedział, że chce dalej walczyć – chociaż kwestia przejścia na emeryturę będzie mu naturalnie towarzyszyć.
„Chcę dalej walczyć. Trenuję każdego dnia – oczywiście, nie trenuję z taką samą intensywnością, kiedy mam walkę. … Myślałem o walce w innym kraju. Zobaczę, co teraz zrobię. Teraz jest ciężko – to wszystko wydarzyło się bardzo niedawno. Nadal muszę porozmawiać z UFC. Nadal pracuję w telewizji jako komentator. Dzieje się wiele rzeczy i muszę poświęcić chwilę, aby naprawdę pomyśleć, bo czasami coś powiem, a później będę tego żałować.
… Muszę zobaczyć, co dalej zrobię. Mam jeszcze dwie walki w UFC. Jak długo będę czekać? Czy będę musiał czekać przez te dwa lata? Czy będę w stanie walczyć w innym kraju? Co zrobię? Jeszcze nie wiem. Nadal jestem niezdecydowany. Nadal mam dużo do zrobienia.”
Jon Jones zapoczątkował trend wsypywania innych zawodników i USAD’a polubiła to hehe