Vai Cavalo o możliwości zakończenia zawodowej kariery i walce o mistrzostwo.
Już za 3 dni Fabricio Werdum (19-5-1, 7-2 w UFC, #1 w rankingu UFC) stanie przed szansą zdobycia mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej. Aby tak się stało Brazylijczyk musi pokonać Caina Velasqueza (13-1, 11-1 w UFC).
W niedawnym wywiadzie Werdum mówił o tym, że już wiele razy myślałem o odejściu z zawodowego sportu.
Myślałem o zaprzestaniu walk kilka razy, po kilku przegranych i sporach dotyczących kontraktów kiedy przeniosłem się do USA, to trudne życie. Rozważałem przyjecie oferty Fedora Emelianenko na rewanżową walkę w Rosji. Chciałem dodatkowych milionów dolarów aby to zrobić ale oni odmówili. Mój pomysł zakładam rewanż a później odejście.
Brazylijczyk mówił też o możliwości zakończenia kariery po dwukrotnym pokonaniu obecnego mistrza.
Nie myślę o zostawieniu sportu kiedykolwiek ale myślę o odejściu na emeryturę. Teraz mam 37 lat. Myślę o zaoferowaniu Cainowi Velasquezowi rewanżu po tym jak go pokonam a następnie o zakończeniu kariery.
Fabricio bardzo mocno przygotowywał się do sobotniej walki i po raz kolejny chce zszokować świat.
Spodziewam się innego zwycięstwa. Chcę zaskoczyć świat jeszcze raz, zwłaszcza niedowiarków. To nie będzie łatwe.
W idealnym świecie widzę go próbującego mnie obalić. Uderzam front kickiem na jego korpus lub na głowę lub poddaję go szybko po tym jak mnie obali. W bardziej realistycznym scenariuszu widzę go bez siły po trzech lub czterech rundach. Ludzie będą zaskoczeni. Przyzwyczaili się do oglądania Velasqueza, który non-stop atakuje ale on nie jest przyzwyczajony do takich wysokości i nie walczył od dwóch lat.
Już w sobotę przekonamy się kto z tego pojedynku wyjdzie zwycięsko a tymczasem: jakie są Wasze typy na zakończenie walki o pas wagi ciężkiej?
Hahahaha lubie tego dowcipnisia
Dodatkowych milionów dolarów ? Jeśli faktycznie Fedor chciał rewanżu a ten odmówił to raczej nie z powodu pieniędzy a ze strachu. Werdum wykorzystał błąd/głupote której Fedor drugi raz by się nie dopuścił. Troszke szkoda, że Fedor nie miał okazji zrewanżować się Silvie, Werdumowi i Hendersonow. A jakby jakimś magicznym cudem Werdum pokonał Caina to cóż, ma wymówkę, 2 lata bez pojedynku, swoją drogą, w taki sposób pokonał go JDS po czym Cain udowodnił, że w tej walce po prostu nie miał formy demolując JDS’a jak amatora.
hahaha zajechanie Caina to bardzo realny scenariusz 😀
Hahaha Caina to to by mogli dać do klatki z top 3 HW i nie wiem czy by ich nie pokonał majac 10 minut przerwy po kazdej walce hahaha
Strachliwy k**** nie dał rewanżu Fiodorowi…
szkoda ze na orange juz nie ma tylko na extremie teraz akuarat nie mam tego kanału : /
No oczywiście tak masz rację werdum. ….hahaha
Nie walczył na takich wysokościach. …? Przecież J dos Santos mă tyle samo wzrostu co ty ośle! A swoją drogą to werdum tak szczeka bo bardzo by chciał wygrać ale sam doskonale wie że to CAIN i łatwo nie będzie. A te gadki to niby mają wybić go z rytmu…hahaha przecież cain to najbardziej opanowany HW w UFC. Fakt werdum zrobił progress przez ostatnie dwa lata no ale litości, mówi w taki sposób jak by już wygrał tę walkę. Jak zwykle klatka zweryfikuje:)