Fabricio Werdum planuje opuścić UFC i dążyć do zestawienia pojedynku rewanżowego z legendą wagi ciężkiej Fedorem Emelianenko.
Fabricio Werdum, były mistrz UFC w wadze ciężkiej, walczył w pojedynku wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN 14 na Fight Island, pokonując trzykrotnego pretendenta do tytułu wagi półciężkiej Alexandra Gustafssona kończąc go przez poddanie w pierwszej rundzie.
Walka ta była ostatnią w obecnym kontrakcie Werduma z UFC, a przed walką nie ukrywał, że zamierza kontynuować swoją karierę w MMA w innym miejscu.
Po pokonaniu Gustafssona, Werdum wydaje się być odrobinę bardziej otwarty na pozostanie w UFC, jednak Legenda wagi ciężkiej mówi, że chce odejść z organizacji i poszukać rewanżu z Fedorem Emelianenko, którego pokonał w 2010 roku.
„Nie wiem, czy zostanę w UFC, czy nie, czy może dołączę do innej organizacji. Nie przestanę walczyć. Na sto procent nie przestaję. Mam jeszcze kilka walk do stoczenia. Mówiłem już wcześniej, jestem bardzo młody. Mój umysł jest młody.
Chcę walczyć z Fedorem, na 100 procent. Bardzo go szanuję. Chcę dać mu szansę, żeby znowu ze mną walczył. To ma swoją historię: Ja kontra Fedor w 2010 roku. Dziesięć lat później, każdy chce zobaczyć tę walkę. Nie wiem gdzie, ale na pewno chcę walczyć z Fedorem, bo go szanuję. Według mnie jest najlepszy na świecie.”
Fedor Emelianenko spędził ostatnie kilka lat swojej kariery walcząc pod sztandarem Bellatora, więc może to oznaczać, że Fabricio Werdum jest zainteresowany kontynuowaniem swojej kariery właśnie dla tej organizacji.