Były mistrz wagi ciężkiej UFC Fabricio Werdum zapewnił, że jest gotowy na walkę z każdym przeciwnikiem i w każdej chwili.
Werdum w ostatnim czasie dostaje zastępstwa na ostatnią chwilę lub sam jest zastępstwem za innego zawodnika. Pierwotnie Fabricio miał zmierzyć się z Derrickiem Lewisem na gali UFC 216, ale z powodu kontuzji Lewisa w ostatniej chwili zaproponowano mu walkę z Waltem Harrisem, którego szybko odprawił poddaniem w pierwszej rundzie.
W tym tygodniu ogłoszono, że Mark Hunt został wycofany z walki z Marcinem Tyburą na gali UFC Fight Night 121 i w jego miejsce wejdzie Vai Cavalo. Werdum i Tybura zmierzą się 19 listopada w Sydney.
W rozmowie z A.G Fight, Werdum wyjaśnił, dlaczego przyjął tę walkę tak szybko po kilku dniach od swojej ostatniej walki:
„Kiedy nadchodzi taka okazja, mógłbym zmierzyć się nawet ze Stipe Miocicem, Francisem [Ngannou] albo [Alistairem] Overeemem. Ktokolwiek jest mistrzem, chcę być gotowy na walkę z kimkolwiek i gdziekolwiek.”
Następnie Werdum powiedział kilka słów na temat swojego przyszłego przeciwnika Marcina Tybury.
„Tybura to ciężki facet, który lubi walczyć w parterze. Myślę, że jest dobrym przeciwnikiem i będziemy mieć dobrą walkę, czy to na ziemi czy w stójce. Myślę, że jest dobrym zawodnikiem, zajmuje miejsce w pierwszej dziesiątce, wygrał trzy walki i powiem to jeszcze raz — pokażę, że jestem przygotowany na walkę o pas. Nie lekceważę nikogo, ale mam zamiar zrobić to, co jest potrzebne, aby dostać się tam, gdzie chcę.”