Fabricio Werdum nie planuje marnowania czasu na łatwe walki. Jak sam podał w najbliższej swojej walce chce zmierzyć się z Andreiem Arlovskim, a gdy wygra chce stoczyć walkę z Fedorem Emelianenko. Warto przypomnieć, że Fabricio wraca po bardzo ciężkiej dla niego przegranej z debiutantem UFC – Junior dos Santosem, który bardzo szybko pokonał Werduma przez TKO. Zajęło mu to zaledwie 81 sekund.
Mogłbym walczyć z każdym, lecz jeśli mógłbym wybierać, to chciałbym rewanżu z Arlovskim. Nie jestem zadowolony z mojej pierwzej walki z nim. To był mój debiut w organizacji UFC, on był byłym mistrzem. Niektórzy ludzie mówili, że wygrałem ten pojedynek, inni, że wygrał Andrei. Chcę z nim rewanżu a później zawalczę o pas z Fedorem!