Mistrz wagi lekkiej pewny siebie przed walką na UFC 205.
Już tylko niecałe 2 tygodnie pozostały do jakże wyczekiwanego pojedynku mistrza wagi piórkowej – Conora McGregora (20-3, 8-1 w UFC) z królem kategorii lekkiej – Eddiem Alvarezem (28-4, 3-1 w UFC). Zdaniem bukmacherów faworytem starcia jest Notorious jednak jego rywal nie traci pewności siebie i uważa, że jedyną bronią Irlandczyka jest jego lewa ręka.
Jak dla mnie, on ma tylko lewą rękę. On jest tylko gościem z lewą ręką. Tak ja to widzę. On robi dobrze coś co my nazywamy 'rock back’. Mayweather to robi, dużo Filipińskich zawodników to robi. McGregor żyje i oddycha tym. Wielu zawodników MMA nie wie o takich rzeczach. To jest coś, co bardzo można skontrować i będziemy dominować na każdym kroku.
Jednocześnie Alvarez zapewnił, że do pojedynku w Nowym Jorku będzie dobrze przygotowany.
Bez podawania gameplanu lub czegokolwiek, wszystko zależy od odpowiedniego przygotowania. Jestem pewny moich trenerów, jestem pewny naszego gameplanu i naszej zdolności do wyjścia i zrobienia tego. Po prostu krok po kroku będziemy realizować nasz plan na walkę.
Pojedynek Conora z Eddiem będzie walką wieczoru gali UFC 205, która odbędzie się 12 listopada.
Już się nie mogę doczekać. Mam nadzieję, że Alvarez będzie się trzymał game planu i wytrze Conorem oktagon 🙂
miejmy taka nadzieje ze nie będzie z nim walczył w stójce. moim skromnym zdaniem walka może wyglądać trochę jak z Pettisem, a tam Eddie nie błyszczał moim zdaniem…myślę ze Pettis ma lepsze zapasy i BJJ od MCG wiec liczę ze Alvarez go obali i faktycznie będzie czyścił mate po wcześniejszych walkach…
Wszyscy mówią ile dobrego Irlandczyk wnosi do UFC, ale w dupie to mam strasznym bufonem i liczę na solidnego Alvareza że dojedzie go jak nikt dotąd.
Alvarez jest tak samo nadęty jak MCG, tylko mniej zarabia 😀
Konor to taki mniejszy ,trochę gorszy pettis. Lekki jds bym powiedział. Jds też byłącznie nie do zniszczenia . Jednak nawet szklany ali go zbił nie tak dawno. Tacy jednowymiarowcy nie są w stanie być mistrzami. Pierwsza obrona i już po jds. Konor nawet nie bronił jeszcze pasa a już przegrał z natem. Edek może w nczym wyjątkowo dobry nie jest ale wszystko ma przynajmniej dobre/bardzo dobre.
Konor ofensywnych zapasów nie ma w ogóle. Tak samo dążenie do poddan nie istnieje. Grapplersko tylko defensywa i to wcale nie jakąś dobra. On ma tylko ten mega boks. Kopnieciami to trochę he mameda przypomina. Niby straszy ale niewiele z tego wynika. Alvarez wygra przed czasem albo dec o ile sędziowie nie będą przelupieni i nie wyczaruja splita dla rudego po całej walce przelezonej na plecach
a ja wbrew tu wszystkim czuję ze wygra Conor nie ze bym go jakos zbytnio lubial ale gosc jest mega pewny siebie czasami az za 😀
pewnosc siebie jest wazna ale tylko w ulicznych walkach
Konor nie jest jakiś ultra pewny siebie. Było wixac po przegranej przed czasem z natem. Alvarez to poziom wyżej albo dwa. Taka gra psychologiczna. Konor ma za duże braki by czuć się jak floyd w ringu.
Bonieee
Psychogia , pewnością siebie można sporo ugrac. Można być przeciętnym technicznie i wygrywać z b.dobrymi zawodnikami niszcząc ich psyche. Można też mieć mega skillsy i przegrać z przecietniamiem mając o sobie słabe mniemanie
Conor chce się bić jak mężczyzna a nie jak pizdeczka sie tarzać przez 5 rund po podłodze tulic z facetem jak gej dlatego parterowcy ssają i nigdy nie zrozumieja dlaczego Conor wygra tą walke oraz nie sa w stanie umyslowo zrozumiec jego fenomenu i tyle mam do napisania do zobaczenia po walce :). Co do zakładu to 3 razy prosiłem żebyś się jednoznacznie okreslil czy wchodisz czy nie i nie byles w stanie więc oznajmiam ze jest nieważny bo widzę że i tak byś hajsu nie dał jak byś przegrał. Zobaczymy hejterzy kto się będzie smiał po tej gali.
Nie jestem twoja służba by być na każde zawolanie. Wcześniej ją pisałem długo nie.distajac.odpowiedzi. Po prostu byłem trochę zajęty. Ja chce się założyć. Jak się cykasz to trudno. Jak przejebie ja.to mi pomozeszłym z.tym przekazem ,bo nie ogarniam. Mogę się założyć z pewnm warunkiem . Nie zapłacę za splita dla rudego by ufc podtrzymalo kurek znoszaca złote jaja. Ty mi też nie musisz płacić za splita dla edka. Jakieś ewidentne wały unaminous tez. Jak edek będzie gorszy po pięciu rundach ok ale za ewidentnego wala nie płace. Nie będę musiał z.reszta bo bedzie pewnie przed czasem..
Ps nie każdy na forum uwielbia konora. Parter to bardzo ważna część.mma. Jak nie lubisz oglądaj boks ,mt albo coś. Sam lubie stojke. Konor fjnie robi siverow ,mendesow ale przy diazie już.nie był jak zwierze
Zakład o konora to tak jakbyś ty staeial kasę na mameda w ksw a a jq na przeciwnika jego. Jesteś mocno uprzywilejowany zwlaszcza po przejęciu ufc przez nowych włascicieli. Daruj sobie obrażanie kogokolwiek chamie tekstami o ssaniu. Przestano być mentalnym gimbem . Ja chce tego zakładu bez uwzględniania splitow ( na bank będą dla rudego nawet jak przegra) . Mogę ci podać nr tl ,włączyć videorozmwe trzymając kilka koła w ręku udowadniajac .,że mam te pierdolone 50 zł
Ok to zakład stoi. Conor wygrywa to ja wygrywam od Ciebie 50zł. Alvarez wygrywa walkę to Ty wygrywasz ode mnie 50 zł. Splitdecision = nikt nie dostaje nic od nikogo. Pasuje?
Jakby sędziowie zrobili jakąś hu**** to ja sam bym nie przyjął tych 50 zł nawet.
Czasem gadasz jak człowiek jednak. To tylko 50 zł. Jak ja przejebie to pomozeszłym mi z tym przekazem. Naprawdę noego chce cię wyruchac. Po prostu nie uzywalem tej foyer płatnosci .
Oglądałem pettis vs alvarez wczoraj i się uspokoilem. Antek rozbijął edka kopnieciami ale edek mocniemszymi ciosami dochodził twarzy pettisa. Mimo niekorzystnych warunkow pettisowieci ciężko było z nim uderzać. Trochę klinczu pod siatka , mocne obalenia w trzeciej i zaznacyl wgrana po co prawda blisliek walce. Pettis jednal potrafi świetnie nokautowac jak i poddawać. Jeśli edek sprowadzi rudego nie.powinien się obawiać szczegolnie submission. Myślę, że go wymeczy zapasami po czym i stojkembedzie wygrywał. 1,5 rundy konora bedzienprowadzil w.dystansie ,później edek go spompuje