Daniel Cormier waha się, czy iść na operację kolana, które uszkodził na treningu.
Do kontuzji doszło na treningu przed walką z Danem Hendersonem na UFC 173. Po prześwietleniu sprawa wygląda nieciekawie ponieważ uszkodzone zostało nie tylko więzadło poboczne strzałkowe (LCL), ale jak się okazuje w kolanie Cormiera brakuje 50 % więzadła krzyżowego przedniego (ACL).
Dla Daniela Cormiera, 35-letniego zapaśnika jak się okazuje nie jest to niczym nadzwyczajnym.
Niepokonany w 15 walkach Daniel Cormier ma się zmierzyć w kolejnej walce ze zwycięzcą pojedynku Jon Jones vs Alexander Gustafsson. Cormier waha się jednak nad tym, czy iść na operację, czy jednak zostawić wszystko tak jak jest i walczyć dalej.
Sprawa nieco się komplikuje ponieważ decydując się na operację, może minąć trochę czasu zanim dojdzie do pełni sił a przez to walka o pas może się przesunąć w terminie. Z drugiej strony, czy warto ryzykować jeszcze większe pogłębianie się urazów lub dopuścić do większej kontuzji?
Nooo wlasnie na to liczy Dana White dla ktorego jest zbyt duzym ryzykiem konfrontowancja DC z inwestycja w postaci mlodego Mistrza Jone Jonesa.
To jest wlasnie to czego sie obawialem, jesli JJ mialby pokonac DC, to tylko dlatego, ze DC po jakiejs wiekszej kontuzji bedzie zupelnie innym zawodnikiem. Czemu na TS ma czekac mistrz HW w Strikeforce, gosc, ktory rozwalal ciezkich w UFC, gosc ktory ma 15:0 i gosc, ktory zniszczyl Hendersona jak nikt inny 🙁
Ostatnio Sergio Martinez, mega dobry bokser, zostal ZNISZCZONY przez Cotto (wywodzacego sie z nizszej kategorii wagowej), bo wlasnie byl na kilku operacjach i teraz byl (dla mnie) cieniem samego siebie.
Operacja = dlugi okres roztrenowania, powrot od zera do formy; brak operacji = podtrzymywanie wysokiej formy, gotowosc do walki, ale jest duze ryzyko, ze w kolanie sypną sie kolejne struktury w kolanie. Mniejszym zlem jest 1 opcja, UFC ma dobre zaplecze medyczne, takze znacznie szybciej wrocilby do zdrowia od typowego Jana Kowalskiego
On ma 35 lat, ciagle gadal o tym, ze juz jest stary i po prostu chce walczyc zeby mu czas nie uciekal. Nie godzac sie na operacje to chyba zaklada, ze powalczy do calkowitej kontuzji i pewnie skonczy na amen :/
Trudna decyzja przed nim… W sumie w walce z Jonesem jego kolano moze nie wytrzymac jak ciagle bedzie dostala te fronty…
„I cały misterny plan w pizdu”…
Jones to szuja bedzie bij te kopniecia na staw kolanowy i staral sie wykonczyc kolano DC w klinczu. Nawet zeby rok mial czekac to niech robi operacje i pare walk na przetarcie , jak na hw wcale nie jest szczegolnie stary. Mamy Belforta starszego od niego radzacego sobie , Anderson swego czasu. Hunt nie pierwszej mlodosci czy Werdum. Na koscieja musi byc w pelni formy i ubic go jak kaczora obalajac mit niezatapialnosci jak titanic 😀
Nastula po dzisiejszy dzień ma rozwalone więzadła i nie zdecydował się na zrekonstruowanie
Mustela niewiadomo czy JJ nie złapie jakiegos urazu po drodze też… DC vs. JJ to zdecydowanie lepsza walka… Niestety AG x2:( a moze AG sobie coś zrobi i DC wyskoczy z JJ:) heheh all possible:)
Cormier ładnie skraca dystans to atut na walke z JJ. Ale te brudne ataki na kolano mogą mu ocalić koscisty zadek.