Kowboj o kulisach kontaktowania lutowej gali.
Podczas UFC Fight Night 126 Donald Cerrone (32-10 1 NC, 17-7 w UFC, #11 w rankingu UFC) zawalczy z Yancym Medeirosem (15-4 1 NC, 6-4 1 NC w UFC, #15 w rankingu UFC) jednak pierwotnie plany zakładały coś całkowicie innego. Kowboj ujawnił, że miał być zestawiony z Mattem Brownem (21-16, 14-10 w UFC).
Miałem wracać do kategorii 155 funtów, walka miała być z Mattem Brownem. Matt Brown zadzwonił a ja prosiłem UFC o walkę, powiedziałem im, że on też jej chce.
Oryginalnie walka między mną i Mattem Brownem miała być w Austin w walce wieczoru. Ja powiedziałem: 'dobra, chciałem zejść do wagi lekkiej, ale je**ć to, nie ma problemu’. Później oni powiedzieli: 'dla Matta to nie jest dobry dzień’, nie wiem jaka była wymówka.
Tak, więc teraz jestem w walce wieczoru w Austin, ja i Yancy powiedział: 'zrobię to’. A ja się zgodziłem.
Cerrone uważa, że Matt chce rewanżu za walkę z gali UFC 206.
On mówił o przejściu na emeryturę i myślę, że być może to była walka, której on chciał na odrodzenie. On nie chce tak odchodzić – ja nie mam pomysłu. Poprosił o walkę a ja byłem zobligowany by mu ją dać.
Pojedynek Donalda z Medeirosem będzie głównym wydarzeniem gali UFC Fight Night 126, która odbędzie się 18 lutego.