Były pretendent do tytułu wagi półciężkiej UFC Dominick Reyes doznał kontuzji i wypada z planowanej walki z Jirim Prochazką na gali UFC Fight Night 186.
Reyes miał walczyć z Prochazką, byłym mistrzem wagi półciężkiej organizacji RIZIN Fighting Federation, 28 lutego w Las Vegas. Jak poinformował serwis MMA Fighting, niestety nie dojdzie do tej walki z powodu nieujawnionej kontuzji Reyesa.
Na szczęście walka Reyes vs. Prochazka prawdopodobnie zostanie przełożona na późniejszy termin, jak twierdzą oficjele UFC.
Dominick Reyes (12-2 MMA, 6-2 UFC) ostatni raz walczył w październiku, kiedy to zmierzył się z Janem Błachowiczem w walce o wakujący tytuł wagi półciężkiej UFC, którego w sierpniu zrzekł się wieloletni mistrz Jon Jones. Pomimo tego, że Reyes wchodził do klatki jako umiarkowany faworyt w zakładach bukmacherskich, przegrał w drugiej rundzie przez TKO pod naporem ciosów Błachowicza.
Przed przegraną z Błachowiczem, Reyes zmierzył się z Jonesem o tytuł wagi półciężkiej. Walka toczyła się przez pięć zaciętych rund, po których Jones został uznany zwycięzcą przez jednogłośną decyzję. Wielu fanów punktowało jednak walkę na korzyść Reyesa. Przed tymi porażkami, Reyes odniósł zwycięstwa m.in. nad Chrisem Weidmanem, Volkanem Oezdemirem i Ovincem Saint Preux.
Jiri Prochazka (27-3-1 MMA, 1-0 UFC) ostatni raz walczył w lipcu, kiedy to zadebiutował w Oktagonie UFC, wygrywając przez nokaut w drugiej rundzie z byłym pretendentem do tytułu wagi półciężkiej Volkanem Oezdemirem.
Przed przejściem do UFC, Prochazka walczył w organizacji RIZIN FF w której uzyskał bilans 11-1. Na ringu RIZIN wygrywał z takimi zawodnikami jak CB Dollaway, Fabio Maldonado, Muhammed „King Mo” Lawal, Brandon Halsey, Kazuyuki Fujita, Vadim Nemkov i Satoshi Ishii. Jego jedyna porażka w tym okresie przyszła w pierwszej walce z Lawalem.