Pretendent numer jeden do tytułu wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov nie jest zainteresowany pieniędzmi, a liczy się dla niego tylko zdobycie tytułu.
W rozmowie z Champions.co, Nurmagomedov opowiedział, że jego głównym celem jest zdobycie mistrzowskiego pasa i powrót z nim do Dagestanu. Zanim jednak do tego dojdzie będzie musiał stoczyć i wygrać walkę z Michaelem Johnsonem na UFC 205 i zaczekać na walkę o pas, ponieważ o tytuł 155 funtów zawalczy najpierw Conor McGregor w pojedynku z mistrzem Eddie Alvarezem na tej samej gali.
„Obchodzi mnie tylko pas. Chcę skończyć tę walkę i zawalczyć o tytuł. Nie obchodzi mnie kto jest mistrzem i kto wygra walkę Alvarez vs McGregor. Nie obchodzą mnie pieniądze.”
„The Eagle” posiadający nieskazitelny rekord (23-0) twierdzi, że nigdy nie zależało mu na tym, by być na świeczniku oraz na pieniądzach.
„Wiem, że wielu zawodników walczy o pieniądze, ale dla mnie kasa to nie wszystko. Wiem, że pieniądze są bardzo ważne w życiu, ale ja mam pieniądze i nigdy nie wykorzystywałem MMA, by je zarobić. MMA jest dla mnie częścią życia, moją krwią i wszystkim, co robię w życiu. Pieniądze mogę zarobić w inny sposób. Mam wszystko i potrzebuję tylko mistrzowskiego pasa.”
Zdaje się, że jeśli Khabib Nurmagomedov pokona Michaela Johnsona na UFC 205 w Nowym Jorku, to będzie miał w końcu wolną drogę do walki o pas, pytanie tylko kto będzie w jego posiadaniu.