Specjalista od BJJ i partner treningowy Conora McGregora, Dillon Danis dopiero dzisiaj zadebiutuje w formule MMA na gali Bellator 198, ale jego pewność siebie i buta sięga poziomu najlepszych zawodników.
Danis zmierzy się w kategorii catchweight 175 funtów z Kylem Walkerem, którego rekord to 2-3. W rozmowie z MMAMania.com, Dillon Danis stwierdził nawet, że jego przeciwnik nie jest dla niego wyzwaniem.
„On jest po prostu kolejnym człowiekiem z którym się zmierzę. Przygotowywałem się do walki na poziomie mistrzostw świata. Nie widzę siebie w tym jakby to była walka o wszystko … wiesz? Trenuję, aby być najlepszym, więc nie ma to żadnego związku z Walkerem ani nic podobnego. Czuję jakby nie było przeciwnika w walce, więc nie powiedziałbym, że naprawdę martwię się jego umiejętnościami lub czymś w tym stylu, ponieważ jestem gotów zmierzyć się z najlepszymi.”
Danis poszedł jeszcze dalej w przedstawianiu swojej osoby jako znakomitego zawodnika MMA twierdząc, że kiedy pokona Walkera, tak jak się spodziewa, wkrótce zostanie jedną z największych gwiazd organizacji Bellator. Miałoby to oznaczać nawet walkę o pas z mistrzem wagi półśredniej Rorym MacDonaldem.
„Czuję, że ten człowiek jest rzucony na rzeź jak baranek ofiarny. To będzie show jednego człowieka i każdy będzie oglądał tę kartę walk, tylko po to, żeby obejrzeć tam mnie. Powiedzmy to sobie szczerze. Czuję, że po tej walce przejmę tę firmę.”
Nasluchal sie burak Conora i swiruje. Dostal ogorka na budowanie rekordu. a mysli. ze jest juz na levelu mistrzowskim. Pewnie meska wersja Dern – zbudowany sztucznie hype i prowadzenie za raczke.