Devin Clark będzie musiał zainwestować w naprawę swojego uzębienia po walce z Ionem Cutelabą na UFC Fight Night 192.
Devin Clark (12-6 MMA, 6-6 UFC) przegrał przez jednogłośną decyzję z Ionem Cutelabą (16-6-1 MMA, 5-5-1 UFC) w walce co-main event w wadze półciężkiej na gali w UFC Apex w Las Vegas. O mały włos nie został skończony w pierwszej, a później w drugiej rundzie, ale w trzeciej odzyskał trochę respektu ze strony rywala, dzięki czemu udało mu się przewalczyć pełen dystans.
O mały włos Clark nie wyszedł do trzeciej rundy, bo w przerwie między rundami powiedział swojemu narożnikowi, że ma problem z zębami. Wywiązała się dyskusja, czy może wrócić do walki i ostatecznie zawodnik i jego trenerzy zgodzili się na kontynuowanie pojedynku.
Nikt nie wiedział wtedy dokładnie o co chodzi, ale kilka zdjęć wykonanych po walce rzuciło nieco światła na całą sprawę.
Fotograf UFC Jeff Bottari zrobił ujęcie, które pokazuje wnętrze ust Clarka, gdzie jego dziąsła wraz z zębami uległy przemieszczeniu. Nie jest to widok dla osób wrażliwych:
PREJUÍZO! 🦷 (imagem forte) 🚨
— Kelvin Ramirez (@ramirezkelvin10) September 19, 2021
Além de sair derrotado neste sábado no UFC Vegas, o americano Devin Clark saiu com problemas na ‘lataria’. Rss
Nada mais é nada menos que alguns dentes perdidos durante o combate contra Íon Cutelaba. pic.twitter.com/iS5yXqeOqs
Po tej przegranej, Clark doznał dwóch porażek z rzędu. Wcześniej przegrał przez poddanie trójkątem w walce z Anthonym Smithem. „Brown Bear” pokazał jednak swój niesamowity hart ducha i stoczył jedną z lepszych walk na UFC Fight Night 192.