Minionej nocy na gali UFC Fight Night 126 w Austin, Derrick Lewis pokonał w co-main evencie Marcina Tyburę, a po gali wymienił trzy nazwiska zawodników z którymi chciałby się zmierzyć.
Marcin Tybura sprawił trochę problemów Derrickowi Lewisowi, ale Amerykanin przetrwał jego ataki i w trzeciej rundzie rozbił Polaka ciosami kończąc walkę przez TKO. Dzięki tej wygranej Lewis odrobił stratę po ostatniej przegranej walce z Markiem Huntem. Oprócz tego, „The Black Beast” tą wygraną potwierdził, że jest mocnym kandydatem do pretendenta do walki o tytuł wagi ciężkiej.
Chociaż jest prawdopodobne, że Lewis będzie musiał stoczyć jeszcze dwie zwycięskie walki zanim dostanie pojedynek o pas, ale Derrick ma już w głowie nazwiska trzech zawodników z którymi chciałby się zmierzyć. Tymi zawodnikami są Francis Ngannou, Curtis Blaydes i Fabricio Werdum lub z kimkolwiek, kto pierwszy zechce podpisać kontrakt.
„I’d like to get Francis, Blaydes, Fabricio…anyone who signs the contract first!” @thebeast_UFC now has the second most KOs in UFC Heavyweight history, who should Lewis fight next? https://t.co/ilNMeycAWi
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) 19 lutego 2018
Francis Ngannou w swojej ostatniej walce na UFC 220 zmierzył się z mistrzem wagi ciężkiej UFC Stipe Miocicem i przegrał przez decyzję. Przed tą walką Kameruńczyk miał bilans w UFC równy 6-0.
Na niedawnej gali UFC 221,Curtis Blaydes zgarnął trzecie zwycięstwo z rzędu w pojedynku z Markiem Huntem pokonując go przez decyzję. Blaydes również wyrasta na poważnego gracza w dywizji ciężkiej mając bilans w UFC 4-1, 1 NC.
Były mistrz wagi ciężkiej Fabricio Werdum jest aktualnie zestawiony do pojedynku z Alexandrem Volkovem, który odbędzie się 7 marca w Londynie na gali UFC Fight Night 127. Werdum wygrał swoje ostatnie dwie walki, pokonując Marcina Tyburę przez decyzję i Walta Harrisa przez poddanie. Te dwie wygrane przyszły po porażce z Alistairem Overeemem.
Co sądzicie o kandydatach Derricka Lewisa z którymi chciałby się zmierzyć? Wiadomo, że między nim, a Francisem Ngannou są dosyć napięte relacje i obydwaj wymieniali się już „uprzejmościami” w mediach społecznościowych.
Wszyscy trzej za mocni