Demian Maia o Andersonie Silva: „On ma swoje słabości”

„Śniłem o tym, ale jednocześnie wiedziałem, że pewnego dnia mój sen się ziści. Jak wielu ludzi dostanie taką okazję? Jak wielu będzie mogło walczyć o pas z najlepszym fighterem na świecie? Nie chce tam iść i po prostu walczyć. Chce pójść tam i wrócić z pasem. Myślę, że Anderson to najlepszy fighter na świecie. Mimo tego, jest człowiekiem. Ma swoje słabości i na pewno da się go pokonać. Będę tym, który da mu najcięższą walkę kariery. Jestem pewny siebie i swojego stylu walki. Anderson Silva będzie chciał mnie znokautować. Ja będę mierzył w poddanie. Wystarczy, że złapie jego rękę lub szyje i będzie w tarapatach”, mówi Demian Maia

UFC 112 już wkrótce, a w centrum uwagi walka wieczoru Silva – Maia. Wybitnie uzdolniony zawodnik BJJ, Demian Maia wypowiada się o swojej nadchodzącej walce z jednym z najlepszych fighterów pound-for-pound, Andersonie Silva.

Demian Maia (12-1) to prawdziwy magik jeśli chodzi o brazylijskie jiu-jitsu. Osiem ze swoich dwunastu walk wygrał właśnie przy użyciu niesamowitych umiejętności walki w parterze. Wśród tych ośmiu wygranych, cztery zostały nagrodzone i okrzyknięte poddaniami wieczoru.

Anderson Silva (24-4) nie przegrał walki od 2004 roku (nie licząc przegranej przez dyskwalifikację w 2006). Posiadacz trzech czarnych pasów (Tae Kwon Do, BJJ, Judo) wygrał wszystkie dotychczasowe walki pod organizacją UFC. Przez wielu jest uważany za najlepiej uderzającego w MMA. Jego stójka jest nie z tej ziemi.

Zapowiada się bardzo ciekawy pojedynek. 10 kwiecień, UFC 112: Invincible. Polecam!

3 thoughts on “Demian Maia o Andersonie Silva: „On ma swoje słabości”

  1. Co do Damiana i jego BJJ to śmiało można dodać jeszcze, że w jednej z walk stoczonych przez niego na zasadach BJJ pokonał o ok. 30 kg cięższego Gonzage

  2. Nie trawie Andersona za gangsterstwo ipt itd ,zycze Demianowi wygranej z calego serca ALE
    Spider jest w tym swietny co on slaby i vice versa,z ta roznica ,ze Spider potrafil poddac np Hendo ,parter tez jest solidny co za tym idzie jest niebezpieczny w obu plaszczyznach a Demian sorry ale nie widze go nokautujacego jakiegos w miare dobrego stojkowicza. ”Chce pojsc tam i wrocic z pasem” Ciekawe podjescie ,plany lubia brac w leb. Ilu chcialo tego samego a ilu dokonalo tego ? ! Niech zaklada dalej ,ze da najtrudniejsza walke w karierze im bardziej bedzie pewny tym szybciej wylapie bule a na ciosy to on odporny nie jest. Belvort byl realnym zagrozeniem dla Spidera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *