Demetrious Johnson ocenia szansę Pettisa oraz Cejudo na walkę o pas mistrzowski kategorii muszej .
Demetrious Johnson (26-2-1) w przeciągu 5 lat rozniósł dywizję muszą, dlatego obecnie nie ma oczywistego kandydata do potencjalnej następnej obrony pasa przez „Mighty Mouse’a”.
Pytanie odnośnie następnego rywala, stanie się aktualne dopiero w przypadku udanej, 11 obronie pasa przez Johnsona. Demetrious w najbliższym pojedynku zmierzy się z Rayem Borgiem (11-2) podczas gali UFC 216.
Podczas UFC 218 zobaczymy pojedynek pomiędzy Henrym Cejudo oraz Sergio Pettisem. Według „Might Mouse’a” zwycięzca tego pojedynku, powinien otrzymać szansę walki o pas.
Sergio Pettis (16-2) ze swoich siedmiu pojedynków wygrał sześć i tylko raz okazał się gorszy od swojego przeciwnika. Aktualnie jest w passie 4 zwycięstw z rzędu. Jego ostatnie zwycięstwo z Brendanem Moreno, było dla niego pierwszym 5-rundowym pojedynkiem.
Jeśli Pettis pokona Cejudo to powinien zająć pierwsze miejsce w dywizji. Będzie miał wtedy 5 zwycięstw z rzędu. Nie mogę sobie przypomnieć, żeby któryś zawodnik w kategorii muszej miał podobny bilans. Zobaczymy co się wydarzy.
Henry Cejudo (11-2) przegrał w Demetriousem Johnsonem już po 3 minutach pojedynku, ale w ostatniej walce zanotował świetny występ przeciwko Wilsonowi Reisowi.
Demetrious uważa, że jeżeli Cejudo w dobrym stylu wygra z Pettisem, to być może dojdzie do rewanżu między nimi.
Uważam, że Cejudo wyglądał bardzo dobrze w swojej ostatniej walce. Pettis ma specyficzny styl, który powinien przyczynić się do wszechstronności ze strony Cejudo.