Demetrious Johnson wolałby obejrzeć walkę Conora McGregora w obronie pasa niż z Floydem Mayweatherem

Hegemon dywizji muszej UFC Demetrious Johnson rozmawiał z Fox Sports na temat uczucia związanego z byciem niepokonanym od 2011r. oraz o potencjalnej walce Conora McGregora z Floydem Mayweatherem.

— Nie czuję się inaczej. Pozostaję po prostu w pełnym skupieniu z moimi trenerami Mattem Hume, Bradem Kertsonem i wszystkimi z AMC. Zamierzam wciąż stawać się coraz lepszym i szlifować swoje umiejętności. Ma nadzieję na pozostanie w tej passie zwycięstw i nadal ustanawiać rekord.

W związku z tym, że Jon Jones jest poza grą, „Mighty Mouse” jest aktualnie na szczycie rankingu pound-for-pound UFC. Johnson opisał jakie to uczucie wiedząc, że jest się jednym z najlepszych zawodników na świecie.

— To dobre uczucie. Bierzecie każdy kawałek mnie i oddajecie mi to samo. Wierzę, że mogę ich pokonać swoimi umiejętnosciami.

— Walczyłem z ludźmi, którzy siedzą w tym dłużej niż ja i wykorzystałem w tych walkach swoje zapasy i grappling. Rozbiłem ludzi w boksie i w klinczu. Wierzę, że jestem najlepszym zawodnikiem pound-for-pound na świecie.

W rozmowie został również poruszony temat potencjalnej walki między Conorem McGregorem i Floydem Mayweatherem. Johnson uważa, że mistrz wagi lekkiej UFC powinien skupić się na obronie tytułu i podejmować wyzwania z kolejnymi pretendentami do walki o pas.

— Ta walka może się odbyć. Dla mnie osobiście jako fana sportu jakim jest MMA i ogólnie sportów walki, olałbym obejrzeć Conora w walce w obronie tytułu.

— Myślę, że będąc wcześniej posiadaczem dwóch mistrzowskich pasów — zanim UFC pozbawiło go tytułu wagi piórkowej — wolałbym oglądać go w obronie pasa. Jaki jest sens z bycia mistrzem, jeśli nie masz ochoty bronić tytułu? Nie dlatego, że on powiedział, że nie chce go bronić, ale ja po prostu chciałbym widzieć go w takiej walce. Obroń swój tytuł chociaż raz.

Co prawda Johnson stwierdził, że chciałby zobaczyć McGregora w walce w obronie pasa, ale nie mógł się zdecydować z kim Irlandczyk miałby się zmierzyć.

— Walka z Khabibem Nurmagomedovem lub ze zwycięzcą starcia Nurmagomedova z Tonym Fergusonem. Wtedy, gdyby znaleźli jeszcze jednego pretendenta, to mógłby iść spróbować się w boksie lub babrać się i w tym i w tym jeżeli zdrowie mu pozwoli. Dla mnie jednak, człowieku, po prostu obroń pas. Wolałbym oglądać jego walkę ze zwycięzcą pojedynku Khabiba z Tonym niż starcie z Floydem. Oglądałem walki Floyda i on za każdym razem walczy tak samo.

— Gdybym miał zapłacić za jedną walkę, to wolałbym jego walkę z Khabibem lub Tonym niż z Floydem. Nie zapłacę za walkę z Floydem.

Chociaż, Demetrious Johnson jest sceptycznie nastawiony do samego zestawienia walki McGregor vs Mayweather, to już w samej walce Johnson daje Conorowi szanse na pokonanie Floyda.

— Myślę, że Conor ma dużą szansę na pokonanie go. Oczywiście Floyd jest mistrzem w unikaniu ciosów i dodatkowo zawsze dobrze sobie radzi z mańkutami, ponieważ jest praworęczny. Uważam, że Conor ma szansę, ale stawiałbym na Floyda, ponieważ to jest boks. Dostajesz też punkty za blokowanie ciosów.