Długo oczekiwany i szeroko komentowany debiut Phila CM Punka Brooksa w UFC zostanie opóźniony z powodu kontuzji barku.
Brooks postanowił przejść z WWE do MMA pod koniec 2014 roku, kiedy podpisał kontrakt z UFC. Zanim jednak CM Punk wszedłby do Oktagonu, konieczne było przygotowanie go do walki w formule MMA dzięki treningom i obozom w całym kraju. Obecnie były mistrz WWE trenuje w Roufusport MMA Academy z takimi zawodnikami jak Anthony Pettis i Ben Askren.
Duke Roufus w rozmowie z ESPN wyjaśnił jak doszło do kontuzji Brooksa:
– Do kontuzji doszło podczas sparingu i będzie musiał teraz trochę odpocząć od treningów. On bardzo dobrze sobie radzi i ma dobry postęp. Jego podejście jest świetne i jest bardzo pracowity. Znalazł sobie miejsce w Milwaukee gdzie mieszka podczas całego tygodnia i tam trenuje, więc ma wszystko, co jest potrzebne, by wygrać.
Roufus nie chce wysyłać Brooksa do walki dopóki nie będzie gotowy na sto procent.
– On jest gotowy na jakieś 50 procent, ale jak już było powiedziane – pamiętajcie, że moje 100 procent jest wskaźnikiem bardzo dobrze przygotowanego zawodnika.
Duke Roufus przedstawił też prawdopodobny harmonogram dla CM Punka – pierwsza walka w Oktagonie i powrót do Roufusport MMA Academy.
– UFC prawdopodobnie zakontraktuje mu walkę na trzy do czterech miesięcy do przodu z gościem na miarę jego możliwości. Oczekujemy na walkę w ciągu sześciu do dziesięciu miesięcy. Ta kontuzja cofnie nas o jeden miesiąc. Celujemy na środek lub końcówkę wiosny. Teraz czekamy na jego powrót po kontuzji.
Haha. Gościowi wybije 37 lat pod koniec października i jeszcze nie miał debiutu. Nic mu nie wróże dobrego. soryyyy