Najbliższa gala UFC straciła najważniejszą walkę.
Wczoraj, za pośrednictwem mediów społecznościowych, Darren Till (18-3-1, 6-3-1 w UFC, #5 w rankingu UFC) podał informację, że z powodu złamania obojczyka musiał wycofać się z walki przeciwko Marvinowi Vettoriemu (16-4-1, 6-2-1 w UFC, #6 w rankingu UFC). Pojedynek ten miał odbyć się na dystansie pięciu rund i być najważniejszym wydarzeniem gali UFC on ABC 2, która odbędzie się już 10 kwietnia.
Siedziałem tutaj dobre kilka godzin myśląc jak to powiedzieć i ubrać w słowa co czuję. Powiem wprost, złamałem obojczyk! Wypadam z walki w następnym tygodniu przeciwko Marvinowi. Każdy kto jest przy mnie wie, że rutyną były dla mnie problemy ze zniszczonymi kolanami, lędźwiami, barkami, rękami, ta lista się powiększa.
Wczoraj podczas drillów upadłem i wiedziałem, że coś złamałem. Powiedzieć, że jestem zniszczony to za mało. Dosłownie poświęciłem moje serce, duszę, umysł, ciało, pieniądze, odżywianie, sen, regenerację aby upewnić się, że w przyszłym tygodniu urwę mu głowę. Byłem w 100% pewien, że tak się stanie i to z łatwością! Jestem pewien, że on myśli to samo, ale cóż…
Przepraszam Marvina Vettoriego. Mam nadzieję, że dostaniesz nowego przeciwnika a my zrobimy to w niedalekiej przyszłości, mam do Ciebie spory szacunek jako zawodnika.
Możliwe, że nową walką wieczoru zostanie pojedynek Arnolda Allena z Sodiqiem Yusuffem, pierwotnie planowany jako co-main event. Jako chętny do zastąpienia Anglika w starciu z Vettorim już zgłosił się Kevin Holland (21-6, 8-3 w UFC, #10 w rankingu UFC), który 20 marca przegrał starcie z Derekiem Brunsonem.