Polski zawodnik wagi ciężkiej złamał kciuk.
O dużym pechu może mówić Daniel Omielańczuk (16-4-1 1 NC, 1-1 w UFC). Polak, na 3 tygodnie przed galą UFC w Australii doznał kontuzji i nie zawalczy z Soą Paleleiem (21-4, 3-1 w UFC).
Walka Omielańczuk vs. Palelei miała być pierwszą walką głównej karty australijskiej gali. Póki co nie wiadomo kto zastąpi Daniela w walce z Hulkiem.
Gala UFC Fight Night 55 odbędzie się 8 listopada w Sydney. Walką wieczoru będzie bój w wadze średniej między Lukem Rockholdem a Michaelem Bispingiem.
Ciekawe na kogo trafi. Zobaczymy czy na dobre mu to wyjdzie.
co jak co ale z kciukiem złamanym wprawdziwy fighter by walczyl takie moje zdanie
to ladnie jestes yebniety
@Prawda, Nie wiadomo jakie jest to złamanie. Ale poza tym jak sobie wyobrażasz próbę odklepania przeciwnika? Przecież tam siła uchwytu jest potrzebna, a jednak kciuk jest najważniejszym elementem dłoni jeśli chodzi o trzymanie.
Ja sobie tego nie wyobrażam i też bym nie wyszedł do walki ze złamanym kciukiem. I na dodatek, Daniel mógłby po tej walce wylecieć. Warto ryzykować wyjście ze złamanym kciukiem? To nie KSW.
realia sa takie a nie inne, szkoda, ze do tej walki nie dojdzie