Obecny mistrz wagi ciężkiej UFC Daniel Cormier oznajmił, że odłoży w czasie zakończenie kariery i prawdopodobnie stoczy jeszcze dwie, trzy walki, ale koniec jego kariery zbliża się nieuchronnie. Cormier ma tego świadomość i zapewnia, że po nim, nowym-starym mistrzem dywizji ciężkiej będzie Cain Velasquez.
Czarny Bisping czeka na Brocka :)))