Daniel Cormier nie wyklucza trzeciej walki z Jonem Jonesem przed zakończeniem kariery

Jeff Bottari/Zuffa LLC / Zuffa LLC

Mistrz wagi półciężkiej UFC Daniel Cormier zapowiedział jakiś czas temu, że będzie chciał zakończyć karierę w pierwszym kwartale 2019 roku, ale być może uda się do tego czasu stoczyć trylogię z Jonem Jonesem.

Wcześniej w lipcu tego roku „DC” stanie do mistrzowskiej walki z mistrzem wagi ciężkiej Stipe Miocicem na gali UFC 226, próbując zostać czwartym zawodnikiem w historii UFC, który zostanie mistrzem dwóch kategorii jednocześnie.

Kiedy mowa o Cormierze i jego rywalizacji, natychmiast przychodzi skojarzenie z jego największym rywalem którym jest były mistrz dywizji półciężkiej Jon Jones z którym Cormier już dwukrotnie walczył i dwukrotnie przegrał. Wciąż mówi się o potencjalnej trylogii między tymi dwoma zawodnikami i okazuje się, że Cormier jest otwarty na trzecią walkę. W pierwszym starciu na gali UFC 182 Jones pokonał Cormiera przez jednogłośną decyzję, a w drugim pojedynku na UFC 214 „Bones” zaserwował Danielowi KO, ale wynik walki został zmieniony na nierozstrzygnięty z powodu oblanych testów antydopingowych Jonesa.

Jon Jones jest jedynym zawodnikiem, który pokonał Daniela Cormiera w jego całej karierze MMA. Gdyby jednak nadarzyła się okazja na trzeci pojedynek i szansa na pokonanie Jonesa przed przejściem na emeryturę, Cormier jest gotowy z niej skorzystać.

„Nie wiem. Nie wiem, co on robił. Jedyne, na czym mogę oprzeć swoją opinię, pochodzi z tego, co zostało ogłoszone publicznie. Nie myślę ani przez chwilę, że Jon Jones potrzebował wszelkiego rodzaju wspomagania, aby móc rywalizować. Myślę, że jest bardzo utalentowany, jest fantastycznym wojownikiem, jest bardzo inteligentny i myślę, że może robić, co chce, ale obrał tę niewłaściwą drogę. Nie mogę tego zmienić. Wszystko, co teraz tak naprawdę mogę, to martwić się o to, co mogę jeszcze zrobić. Jeśli pojawi się szansa na rywalizację z nim, to podejmę ją i mam nadzieję, że w końcu odrobię te straty. To jedyny facet, który mnie pokonał, a jeśli jest cień szansy na to, że uda mi się zrewanżować, będę gotowy zrobić to, co planowałem.”

Daniel Cormier musiał uznać dwie porażki z Jonesem i nie ma argumentów, by się przed tym bronić, ale póki jest jakaś szansa na pokonanie go, Cormier jest gotów na podjęcie tego wyzwania.

2 thoughts on “Daniel Cormier nie wyklucza trzeciej walki z Jonem Jonesem przed zakończeniem kariery

  1. Skoro wynik drugiej walki został zmieniony na nierozstrzygnięty to nie wiem skąd wniosek, że Cormier musiał uznać DWIE porażki z Jones’em. Formalnie rzecz biorąc Cormier drugiej walki przecież nie przegrał.

  2. A nieformalnie wszyscy widzieli drugą porażkę i jeśli dojdzie do 3 walki to zobaczą i trzecią, takie moje zdanie
    JJ jest idiotą ale poza zasięgiem DC.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *