Delikatne „spięcie” reprezentanta American Kickboxing Academy z Czarną Bestią miało miejsce nie tylko w świetle kamer.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej, przed zbliżającą się galą UFC 226, doszło do niemałego spięcia Daniela Cormiera (20-1 1 NC, 9-1 1 NC w UFC) z Derrickiem Lewisem (19-5 1 NC, 10-3 w UFC, #5 w rankingu UFC) chociaż zawodnicy Ci nie będą ze sobą walczyli. Mistrz wagi półciężkiej mówił, że Lewis zapowiedział znokautowanie go podczas sobotniej gali.
Dopiero co miałem wyzwanie na zapleczu. Derrick Lewis powiedział, że znokautuje mnie zanim wyjdę do walki. Powiedział, że może znokautować Francisa Ngannou a później znokautuje mnie. Znam tych gości, którzy ustawiają się w kolejce do walki ze mną, przewyższają mnie warunkami fizycznymi. On nazwał mnie małym, powiedział:”Jesteś tutaj najmniejszy ze wszystkich”. Derrick, to było niegrzeczne.
Na pytanie o powyższą sytuację Derrick nie miał wiele do powiedzenia poza tym, że nie spodobało mu się zachowanie Cormiera podczas reklamy z World MMA Awards.
Lewis i Cormier wystąpią w dwóch ostatnich walkach UFC 226, Daniel podejmie Stipe Miocia zaś Derrick zmierzy się z Francisem Ngannou.
Nie przesadzajcie 🙂 Obejrzyjcie jak to wyglądało na konferencji: https://m.youtube.com/watch?v=8s43rprlyDM
Wszystko było w mega humorystycznym tonie
Hehe , fakt , beka 😉
Dlatego też dobrałem taką fotę do newsa 😉