Dana White też przed galą UFC Fight Night 50 powiedział, że zwycięzca walki wieczoru między Gegardem Mousasi i Ronaldo Souza, boędzie cholernie blisko walki o pas.
Walką wieczoru dzisiejszej gali będzie drugie starcie między Gegardem Mousasi i Ronaldo Souza a ich pojedynek mimo, że nie toczy się o pas wagi średniej to i tak przyniesie mnóstwo emocji.
Szef organizacji UFC zapowiedział, że zwycięzca tego pojedynku będzie o włos od sięgnięcia o pas mistrzowski wagi średniej.
„Śledziłem karierę Mousasiego przez długi czas. On jest znakomitym zawodnikiem co sprawia, że nie będzie łatwym celem a do tego postara się o to by walka toczyła się w stójce. „Jacare” będzie próbował zmniejszyć dystans przez wejście w nogi i obalenie. On jest jednym z najlepszych specjalistów od poddań w tym sporcie i myślę, że będzie dążył do poddania Gegarda.”
Co dalej w przypadku zwycięstwa jednego z nich?
„To bardzo ważna walka w dywizji średniej. Ktokolwiek wygra – nie chcę mówić, że od razu dostanie title shota ale – będzie cholernie blisko.”