Jon Jones po pokonaniu Alexandra Gustafssona na UFC 165, miał następnie walczyć z Gloverem na UFC 169. W tym miesiącu Dana White ogłosił, że odbędzie się ona jednak na UFC 170, ale dzień później wycofał się z tego oświadczeniu przesuwając ją tym razem na marzec, nie podając powodu.
Przyczynę poznaliśmy na konferencji prasowej po UFC 167:
„Jon Jones wrócił na salę treningową, ale po prostu nie czuje się jeszcze dobrze. Powiedział, że nadal dokuczają mu kontuzje nóg i oka. Na razie nie jest gotowy na walkę.”
Mimo że od walki z Gustafssonem minęło 2 miesiące, White rozumie, że urazy mogą dalej gnębić mistrza wagi półciężkiej UFC.
„Ta walka była nie tak dawno temu, to jak z wypadkiem samochodowym.”
Teixeira nie zamierza walczyć z kimś w zastępstwie, tylko poczeka na szansę walki o pas. White na razie nie jest pewien, kiedy do tej walki dojdzie:
„Pracujemy nad tym.”
Mi sie wydaje że od walki z CH Sonnenem coś złego dzieję się z JJ..:(:( Już na walce z AG nie był ten co zawsze… Fakt AG był super ale mimo ze JJ to moj ulubieniec to czuje ze jakby sie wypalal powoli…:( Mam nadzieje ze sie myle…
Nie jest moim ulubiencem i go nie lubie ALE realnie oceniajac nie boj sie, JJ ma przed soba jeszcze swietlana przyszlosc, nawet jak wtopi z kims (np. Texteira) co jest malo prawdopodobne, to jest na tyle mlody, ze moze t ona niego zadzialac jak kubel zimnej wody i pobudzic do jeszcze wiekszego wysilku.
Po za tym jeszcze przyjdzie czas, ze przywali specyfiki jak Alistair, a wtedy juz w ogole bedzie miazga 😉
Nie sądzę, żeby się tak napompował jak Ali, to już nie te czasy, gdzie można było w siebie ładować co tylko się chciało. Zresztą jego kościec nie jest stworzony do zrobienia z siebie Aliego w prime i właśnie dzięki temu utrzymuje się w LHW.
czasy ida do przodu, zrobi lepszej jakosci mieso niz Alistair. JJ ma przed soba jeszcze kupe czasu i swietlana przyszlosc – czego (jak podkreslalem) mu nie zycze 😛
Mustela to mnie pocieszyles:) obys miał racje;) wtopić kazdy moze… Tylko zeby nie wypalił sie jak Rua;( 25 lat Mauricio miał szczyt formy. A teraz to „wrak”
Jak trzeba bedzie to JJ zrobi duzo lepsza mase niz ASteroid z Notre-Dame, jezeli bedzie na tak z nowinkami oczywsicie.
Przyszlosc dopingu to HGH i genetyka.