Dana White zaproponował Nickowi Diazowi walkę z Demianem Maią

Starszy ze stocktońskich braci otrzymał kolejną ciekawą ofertę.

W sierpniu zeszłego roku zakończyła się kara 18-miesięcznego zawieszenia Nicka Diaza (26-9 2 NC, 8-6 2 NC w UFC) wymierzona z powodu wykrycia metabolitów marihuany po walce z Andersonem Silvą (33-8 1 NC, 16-4 1 NC w UFC, #7 w rankingu UFC) na UFC 183.

Minęło pięć miesięcy a Amerykanin w dalszym ciągu nie ma zakontraktowanej walki. W podcaście UFC Unfiltered Dana White potwierdził, że Nickowi proponowano pojedynek z Robbiem Lawlerem (27-11 1 NC, 12-5 w UFC, #2 w rankingu UFC).

Oferowałem Nickowi Diazowi walkę z Robbiem Lawlerem, ale on odmówił. Lawler akceptował walkę a Nick ją odrzucił tak, więc obecnie szukam dla Lawlera czegoś innego. Team Diaza terroryzował mnie mówiąc 'chcemy walki’ tak, więc chcieliśmy to ogłosić podczas gali UFC Fight Night w Sacramento. On tam był, był spory tłum, to jest blisko jego rodzinnego miasta i oni chcieli to ogłosić.

Robbie Lawler akceptował walkę, zadzwoniłem do niego a on ją odrzucił, od tamtej pory milczy.

White powiedział też, że Diazowi proponował walkę z Demianem Maią (24-6, 18-6 w UFC, #3 w rankingu UFC) jednak nie otrzymał jeszcze odpowiedzi.

Właśnie dotarłem do zespołu Diaza i zapytałem co sądzą o walce z Demianem Maią. Jeszcze nie dostałem odpowiedzi. Jeśli Nick jej nie weźmie to damy ją Jorge Masvidalowi.

Po pokonaniu Carlosa Condita (30-10, 7-6 w UFC, #4 w rankingu UFC) Maia otrzymał obietnicę walki o pas i potwierdził, że zamierza poczekać na wygranego starcia Tyron Woodley vs. Stephen Thompson 2, do którego dojdzie w marcu na UFC 209. Czekamy na dalszy rozwój wypadków w kategorii półśredniej.