Były mistrz dwóch dywizji UFC Conor McGregor oczekuje obecnie na swoją kolejną walkę, co do której szef organizacji Dany White zdaje się mieć już pewność.
Irlandczyk powrócił do akcji po raz pierwszy od ponad roku na zeszło miesięcznej gali UFC 246 na której potrzebował zaledwie 40 sekund, aby pokonać Donalda Cerrone w walce w wadze półśredniej. Po tym zdecydowanym zwycięstwie wielu uważało, że walka z posiadaczem tytułu BMF Jorge Masvidalem może być następna dla Conora McGregora.
Jednak te spekulacje zostały ostatnio rozwiane, kiedy Dana White ujawnił, że najprawdopodobniej Jorge Masvidal stanie do walki o pas wagi półśredniej z mistrzem Kamaru Usmanem. Pojedynek miałby się odbyć w lecie.
W związku z planami dotyczącymi walki Usman vs Masvidal, liczba potencjalnych opcji na kolejną walkę McGregora nieco się zmniejszyła. Dana White ujawnił swoje plany dotyczące Conora McGregora podczas ostatniego występu w programie The Jim Rome Show.
„Prawdopodobnie zmierzy się ze zwycięzcą walki między Khabibem i Tonym.”
Khabib Nurmagomedov będzie bronił swojego tytułu wagi lekkiej w pojedynku z Tonym Fergusonem na gali UFC 249 zaplanowanej na 18 kwietnia w Brooklynie. W zależności od tego, jak rozegra się ta walka, McGregor mógłby zmierzyć się ze zwycięzcą tego starcia. Do walki mogłoby dojść w lipcu podczas Międzynarodowego Tygodnia Walki.
Gdyby zwycięzcą pojedynku został Nurmagomedov, wówczas mogłoby dojść do rewanżu z McGregorem o który zresztą Irlandczyk zabiegał jakiś czas temu i który bardzo chciałby zobaczyć Dana White. To oczywiście przy optymistycznym założeniu, że obyłoby się bez kontuzji i innych przeszkód. Gdyby jednak do tej walki nie doszło, Conor McGregor ma jeszcze inne opcje jak chociażby trylogię z Nate’em Diazem, czy pojedynek z Justinem Gaethje.