Jeśli chodzi o mistrzynię dywizji kobiet w Strikeforce, to Ronda Rousey prezentuje niesamowite umiejętności w klatce podczas walki, ale oprócz tego staje się wielką gwiazdą także poza klatką.
Medalistka Igrzysk Olimpijskich w Judo, przebiła się już praktycznie na sam szczyt o czym dowodzą niezliczone wywiady, programy i okładki magazynów w tym okładka ESPN Body Issue na ten rok.
Na ostatniej premierze serialu Sons of Anarchy w telewizji FX, Rousey przebywała wśród wielu znanych cele brytów, a fotografom było mało kiedy przechodziła po czerwonym dywanie.
Prezydent UFC Dana White jak dobrze już wiemy zmienił przez ten rok swoje nastawienie do walk kobiet i można powiedzieć, że Ronda wywarła na nim ogromne wrażenie. Dana White był także z Rondą na premierze filmu i zobaczył na własne oczy jak wiele osób domagało się zagadać z Rousey choć przez kilka sekund.
Jeśli chodzi o walki MMA, Rousey jest nadal zakontraktowana jako zawodniczka Strikeforce, ale w przeszłości White stwierdził, że jeśli kiedykolwiek walki kobiet miałyby odbywać się w Oktagonie UFC, nazwisko Rousey byłoby stałym elementem i filarem MMA kobiet.
Dana White wydał jeszcze mocniejsze oświadczenie dotyczące przyszłości Rousey, jeśli w pewnym momencie przejdzie do UFC.
W rozmowie z dziennikarzami podczas gali UFC on Fuel 5 w Anglii Dana White powiedział: „Jestem absolutnie pozytywnie nastawiony do przejścia Rondy Rousey do UFC.”
Jedynym problemem, który zauważa White jest to, że może nie wystarczyć zawodniczek do stworzenia pełnej dywizji kobiet przez co UFC może na tym stracić.
Mimo tego, White nie zamyka drzwi i proponuje ciekawy pomysł. Miałby nim być mega-pojedynek między Rondą Rousey a byłą mistrzynią Strikeforce Cris „Cyborg” Santos.
„Jest jeszcze kilka walk przed Rondą i znalazłoby się tez kilka ciekawych pojedynków z innymi zawodniczkami, ale trzeba też zorganizować coś ponadto.”
Jeśli wszystko dobrze ułoży się w czasie i Dana White będzie miał takie życzenie, to Ronda Rousey przejdzie do UFC i będzie pierwszą w historii kobietą walczącą w Oktagonie.
Baby w UFC… Mamy tu na tyle dużo nudnych gości, że nie trzeba nam jeszcze „walk” kobiet. Jeśli o mnie chodzi to NIE! A tej Rondy to już kompletnie nie lubię.
@Mershero powiem ci ze walki kobiet czesto sa o wiele ciekawsze niz walki mezczyzn;) ja z wielka checia ogladam takie zawodniczki jak Ziola Gurgel, Ronda Rousey czy Meisha Tate i zawsze daja mi pelno emocji:) ale z drugiej strony jest jeszcze zbyt malo zawodniczek by stworzyc kompletna dywizje choc z czasem przyjdzie wszystko
UFC jest zachłanne na kasę jak King Kong na kontenery z bananami. Ronda to pretensjonalna baba. Umie się bić, to fakt. Troszkę więcej o niej słychać bo pani Cyborg ma cofkę za sterydy. Sądzę, że w boju z Cyborgową dostałaby baty jak aktoreczki w filmach Rocco. Ronda robi sobie strasznie kiepską opinie w mediach marudząc i obrażając inne walczące dziewuchy więc oby dostała w przyszłości tak po maske, że jej się odechce zabawy w zarabianie kasy poprzez mma. Good night.
@alusion
Kto co lubi, ja jak pomyśle o walce kobiet to mnie bierze na rzygi, ta „moc” ciosów i w ogóle walczące kobiety… Trochę nie kobiece.
Ale jeśli miałbym zobaczyć walkę Rondy z Cybrog to z chęcią, bo tak jej nie lubię, że z chęcią zobaczyłbym jej obity ryj 😉
Mogliby z nią porno nakręcić. Albo cały sezon z wszystkimi mistrzami z każdej wagi 😉
Nie lubię Rondy bo poddała moją przyszłą żonę Mieshkę 🙂 Ale walki kobiet bardzo lubię . I Alusion ma świętą rację z brakiem pokaźnej dywizji . A co kocham w walkach kobiet ,to niesamowite serce do walki ZAWSZE . Każda fighterka je posiada ! Dziwię się jeśli fan sportów walki ma coś przeciwko kobietom ?!? One się tam za włosy nie ciągną , tylko dają naprawdę piękne walki!