UFC nagrodzi Anglika bonusem za zwycięstwo.
Nie milkną echa sobotniego pojedynku pomiędzy Diego Sanchezem (25-7, 14-7 w UFC) a Rossem Pearsonem (15-7 1 NC, 7-4 1 NC w UFC). Powodem tego jest bardzo kontrowersyjna decyzja sędziów którzy niejedno głośnie przyznali zwycięstwo Amerykaninowi. Jeff Collins oraz Chris Tellez punktowali walkę na korzyść Sancheza odpowiednio 30-27 oraz 29-28.
Oto co prezydent UFC mówi na ten temat:
„Diego przegrał tę walkę. Osoba która sędziowała ten walkę nie powinna już więcej być sędzią. On nie powinien nigdy sędziować walki tego kalibru, musi wrócić do oceniania walka amatorskich i tam naprawdę nauczyć się jak sędziować walki. Po pierwsze, dałeś każdą rundę Diego który był knock-downowany w II rundzie. Jak on wygrał tę rundę? To niemożliwe. Nie wiem jak mogłeś punktować wygraną dla niego, ale to pokazuje jacy jesteście. Jest źle, że tak się robi.”
Dodał też, że Pearson otrzyma bonus który dostałby w przypadku zwycięstwa oraz przy przydzielaniu kolejnej walki będzie traktowany tak jakby wygrał z Sanchezem.
Dana to jednak wporzo gość.
Brawa dla Dany! sędziów wywalić !
płacze płacze, a źli sędziowie wciąż będą sędziować
Dobrze sie Dana zachowal.