Prezydent UFC o bukowaniu terminów UFC 244 i dużej gali bokserskiej.
Największa organizacja MMA na świecie na drugi dzień listopada zaplanowała dla fanów wspaniale zapowiadające się widowisko z pojedynkiem Jorge Masvidala z Natem Diazem. Po czasie okazało się jednak, że tego dnia oktagon UFC będzie miał ogromną konkurencję – również drugiego listopada rozegrana zostanie bokserski event, podczas którego Saul Alvarez podejmie Sergeya Kovaleva.
Dana White uważa to za ogromny błąd.
Zaczęliśmy rozmawiać i zamierzaliśmy wziąć tę datę. Tydzień później usłyszałem, że oni mają zamiar zrobić tę walkę. Myślę, że jest szalonym robienie tego na DAZN w tym dniu co my.
Tak właśnie jest, ale jeśli wybrali czas właściwie i zrobią wszystko dobrze to może być bardzo podobnie jak w nocy gali gdy Justin Gaethje walczył z Donaldem Cerrone a później była walka Tysona Fury’ego. Jeśli czas rozgrywania walk będzie w porządku to może to zadziałać, ale jeśli chcą robić to w tym samym czasie to są cholernymi głąbami.
Prezydent UFC zapomniał jednak wspomnieć, że wówczas gala UFC Fight Night 158 oraz bokserski event z udziałem Tysona Fury’ego były transmitowane w stacji ESPN tak, więc nie było innej możliwości jak rozgrywanie obu gal w innym czasie.
Też tak pomyślałem jak, on dwie wielkie gale boksu i mma tego samego dnia w stanach zjednoczonych trochę to głupotą jest.