Jak już wiadomo Thiago Silva jest już wolnym człowiekiem a jego banicja w UFC dobiegła końca.
Po tym jak zawodnik został zatrzymany i wsadzony do aresztu w którym siedział od lutego, szef UFC Dana White zapowiadał, że Silva jest już skończony w jego organizacji. Teraz kiedy Thiago wyszedł z aresztu a wszystkie zarzuty i wyrok zostały uchylone, może śmiało wrócić do UFC.
Oto co powiedział Dana White na temat powrotu Thiago Silvy do UFC:
„Kiedy to wszystko się wydarzyło powiedziałem, że on już nigdy więcej nie zawalczy w UFC. Kiedy oglądałem to w telewizji i usłyszałem zarzuty, nie wyglądało to dobrze dla Thiago. Jednak teraz został uniewinniony i jak można nie pozwolić mu dalej walczyć?
Przeszedł przez proces i wyszedł z tego bez zarzutów. Zasługuje na to by znów zacząć żyć. Wrócił do UFC z kontraktem.”
Dla Thiago Silvy (16-3) będzie to powrót po niespełna roku ponieważ ostatnią walkę stoczył w październiku zeszłego roku. Teraz będzie miał okazję na poprawę swojego rekordu gdyż przez ostatnie cztery lata stoczył sześć walk z czego dwie przegrał, dwie zostały uznane jako no contess i dwie ostatnie wygrał.
Czyli co? Żona i jej kochanek okazali się być kłamcami? Czy po prostu zabrakło świadków i dowodów?
z tymi zonami to róznie bywa :d
Może zatańczy w klatce tak jak z Verą, chętnie bym obejrzał takie tango 🙂