Prezydent UFC Dana White zdradził ostatnio, że pojedynek pomiędzy posiadaczem pasa BMF Jorge Masvidalem a byłym mistrzem dwóch dywizji Conorem McGregorem jest „możliwą” opcją jako jedna z planowanych walk na UFC Fight Island.
Będąc gościem podcastu Menace and The Man z byłym pretendentem do tytułu wagi piórkowej Dennisem Bermudezem, White wskazał na możliwość zestawienia walki McGregor vs. Masvidal. Szef UFC rozpoczął od potwierdzenia, że walka o tytuł wagi półśredniej pomiędzy mistrzem Kamaru Usmanem a Jorge Masvidalem jest nadal możliwa do zorganizowana na UFC Fight Island, ale dodał, że jest jeszcze jedna ciekawa opcja dla Masvidala.
„Walka z Usmanem jest walką, która ma sens. To walka, która musi się odbyć, jeśli Masvidal chce zdobyć tytuł. Ale, tak, jest jeszcze jedna ciekawa walka dla niego.”
Kiedy White został zapytany o możliwość obrony przez Masvidala tytułu BMF przed Conorem McGregorem stwierdził, że „jest taka możliwość”.
„Bardzo dobra uwaga. To też jest możliwe.”
Nie po raz pierwszy White wspomina o tajemniczej, drugiej opcji dla Masvidal, a wszystko to wywołuje spekulacje na temat potencjalnej walki Masvidal vs. McGregor.
„Rozmawiamy o kilku różnych rzeczach dla Masvidala. Mamy coś jeszcze interesującego dla Masvidala, o czym właśnie wczoraj rozmawialiśmy. Zobaczymy.
Zobaczymy, jak to wszystko się rozegra. Jest jeszcze za wcześnie, aby spekulować na ten temat. . Przejdźmy przez te trzy walki na Florydzie, a potem dowiemy się, co dalej. Rozmawiamy z nimi o różnych możliwościach”
– powiedział White w rozmowie z ESPN kilka dni temu.
Conor McGregor również zasygnalizował dwa dni temu, że jest gotowy do akcji umieszczając na Instagramie taki oto wpis:
We wtorek, prezydent UFC Dana White przedstawiła aktualne informacje na temat statusu McGregora podczas wywiadu udzielonemu „The Jim Rome Show” w CBS Sports. White ujawnił, że McGregor jest gotowy do powrotu, kiedy tylko będzie to możliwe.
„Conor jest gotowy do walki od pewnego czasu. Jest w formie i jest gotowy do akcji.”
White powiedział, że jest szansa na to, że Irlandczyk stoczy swoją kolejną walkę właśnie na UFC Fight Island, ale dodał też, że będzie to duża strata finansowa dla McGregora, który będzie walczył bez kibiców.
„Przede wszystkim „Fight Island” będzie bardzo ważna dla każdej z tych walk, które odbywają się z udziałem ludzi spoza kraju. Dręczy mnie to, że Conor miałby walczyć bez kibiców. To mnie dobija. Ten gość zarabia prawie 20 milionów dolarów na biletach z wejściówek.”
W związku z nadchodzącą galą UFC 249 i tytułem tymczasowego mistrza wagi lekkiej o który zawalczą Tony Ferguson i Justin Gaethje oraz tym, że zwycięzca zmierzy się z mistrzem Khabibem Nurmagomedovem jeszcze w tym roku, UFC musi przygotować coś na kolejną walkę McGregora. Być może byłaby to walka w wadze półśredniej właśnie z Masvidalem.
Conor McGregor ostatnio walczył w styczniu, kiedy wrócił po długiej przerwie odnosząc zwycięstwo przez TKO po zaledwie 40 sekundach w walce z Donaldem Cerrone.
Jorge Masvidal natomiast walczył po raz ostatni w listopadzie 2019 roku, kiedy to pokonał Nate’a Diaz’a przez TKO po interwencji lekarza. Masvidal zdobył wówczas pierwszy i jedyny tytuł BMF.
Podczas gdy Dana White początkowo nie był chętny do zestawienia pojedynku McGregora z Masvidalem argumentując swoją decyzję różnicą gabarytów między zawodnikami, wydaje się, że teraz zmienił swoje zdanie.