Ostatnio dowiedzieliśmy się, że powrót Rondy Rousey planowany jest na galę UFC 207, ale gdzieś w oddali wciąż co jakiś czas przebija się temat walki z Cris „Cyborg” Justino.
Jeśli walka Rousey na grudniowej gali dojdzie do skutku, to będzie ona walczyć z mistrzynią wagi koguciej Amandą Nunes i będzie musiała zmierzyć się z naprawdę trudną rywalką. W tym pojedynku nie ma co przesądzać wyniku na korzyść jednej lub drugiej zawodniczki.
Jeżeli Ronda Rousey pokona Amandę Nunes i odzyska tytuł, który straciła w walce z Holly Holm, wtedy możliwe, że będzie bronić pasa w starciu rewanżowym z Holm. Inną niezwykle ciekawą i bardzo wyczekiwaną walką byłby pojedynek z mistrzynią wagi piórkowej Invicta FC i zawodniczki UFC Cris „Cyborg” Justino o którym mówi się już od bardzo dawna.
Ostatni komentarz szefa UFC Dana White’a dla serwisu Globo dotyczący super pojedynku Rousey vs Cyborg znów podgrzał atmosferę wokół tej walki i podsycił nadzieję.
„Myślę, że w idealnym świecie, wszyscy chcieliby zobaczyć walkę Rousey vs Cyborg. Wszyscy więc czekają — jestem pewien, że Cyborg również — na powrót Rondy Rousey.
Kiedy już wróci, jestem pewien, że Ronda będzie chciała walki o pas, potem prawdopodobnie dojdzie do obrony tytułu i dopiero wtedy walka z Coborg. Nie wiem co będzie i wszyscy musimy czekać na rozwój wydarzeń.”
Dana White liczy również na to, że powrót Rondy Rousey przyniesie UFC ogromną ilość sprzedanych subskrypcji pay-per-view i tak zapewne będzie, ponieważ Rousey zawsze potrafiła sprzedać galę, a teraz każdy będzie chciał zobaczyć powrót byłej mistrzyni.