Jest to już drugi raz, kiedy Jon Jones znalazł się w poważnych tarapatach po tym jak kazało się, że oblał testy antydopingowe USADA.
Wyniki testów na obecność niedozwolonych substancji, z próbek obranych w dniu ważenia przed UFC 214 wykazały, że w organizmie Jona Jonesa wykryto steroid anaboliczno-androgennym jakim jest Turinabol. w zeszłym roku przed walką z Danielem Cormierem na gali UFC 200 Jones również oblał testy, co skutkowało rocznym zawieszeniem.
Teraz jednak, jeśli wyniki kolejnych badań próbek wskażą wynik pozytywny, Jones może zostać ukarany zawieszeniem od dwóch do nawet czterech lat. Biorąc pod uwagę to, że Jones ma obecnie 30 lat oraz jego historię, tak długie zawieszenie może oznaczać wyrok śmierci dla jego kariery, jako jednego z najlepszych zawodników MMA wszech czasów.
Podczas transmisji Dana White Tuesday Night Contender Series, prezydent UFC Dana White skomentował zaistniałą sytuację Jona Jonesa i sam stwierdził, że to, co się stało jest niewiarygodne.
— Czułem się prawdopodobnie tak samo, jak czuł się każdy, gdy usłyszał tę wiadomość, to niewiarygodne.
— Moim zdaniem, on jest najlepszym w MMA. On jest najlepszym w historii. To, co się stało sprawia, że wszystko staje się jeszcze bardziej przykre.
Zapytany, czy czuje, że Jones może jeszcze podnieść się z tej sytuacji, jeśli zostaną mu postawione zarzuty, podobnie jak to było w przeszłości, White nie brzmiał już zbyt optymistycznie.
— Jeśli dostanie dwa lub trzy lata zawieszenia, może to być koniec jego kariery. Jeśli więc rozmawiamy o jego spuściźnie, to chyba koniec jego kariery.
— Myślisz sobie, co mogło być, co on mógł zrobić. To jest smutne. Nawet nie wiem, co powiedzieć. Zawsze wiem, co powiedzieć, ale w tym przypadku nie wiem jak to skomentować.
Jeśli Jones zostanie uznany za winnego stosowania zakazanej substancji i ukarany zawieszeniem, White stwierdził, że pas mistrza prawdopodobnie wróci do Daniela Cormiera.
— Jeden jedyny Cormier doznał w całej swojej karierze tylko dwie porażki i te dwie właśnie z Jonem Jonesem. Był mistrzem. Jest mistrzem, jeśli Jones nim nie jest.