Kiedy wydawało się, że Georges St-Pierre jest już bardzo blisko powrotu do Oktagonu, Dana White stwierdził w rozmowie z mediami, że to raczej nie nastąpi.
W ostatnim okresie ponownie zaczęło się mówić o powrocie byłego mistrza wagi półśredniej do UFC i nawet sam GSP mówił, że jest tym zainteresowany. Z kolei Dana White w rozmowie z dziennikarzami przed galą UFC 200 miał inne zdanie na ten temat.
— Georges St-Pierre nie będzie ponownie walczył. Mówiłem to przedtem i powiem to jeszcze raz. Georges St-Pierre jest skończony. On jest na emeryturze i nie będzie już walczył.
— Byłem w tym odkąd skończyłem 19 lat i znam mentalność zawodnika, który chce walczyć i znam mentalność zawodnika, który nie chce walczyć.
— Z całego serca wierzę w to, że nigdy już nie zobaczycie Georgesa St-Pierre w Oktagonie, chyba że pojawi się w narożniku u kogoś innego.
Wydaje się, że ponownie pozostawiono nas z wielką niewiadomą w związku z powrotem GSP do UFC. Jeszcze niedawno temu Georges mówił, że chciałby zmierzyć się o pas wagi średniej z Michaelem Bispingiem. Jedno jest pewne, czas działa na niekorzyść organizacji samego powrotu jak i Georgesa St-Pierre. Co prawda 35-letni GSP ma jeszcze kilka ładnych lat, by stoczyć dobre walki, ale jeśli sprawa będzie się tak przeciągać, to stracą na tym wszyscy. Najlepiej byłoby gdyby GSP przedstawił ostateczne stanowisko w tej sprawie.
Powiem tak, jak Bialy zaprzecza lub chce do czegos przekonac to zawsze KŁAMIE!!! Taka ta jego metalnosc 😉 a NY coraz blizej…?=$$
zgadza sie, on jest najmniej wiarygodny
to samo jak miesiac temu byly wiesci o sprzedazy UFC – byl pierwszym ktory mowil, ze nonsens i bzdura