Dana White daje wolną rękę byłemu mistrzowi wagi półśredniej mówiąc, że Georges St-Pierre może robić co chce.
W chwili obecnej raczej nic się nie zmienia w kwestii potencjalnego powrotu GSP do UFC. Były mistrz jest teraz w trakcie rehabilitacji po kontuzji kolana i mimo, że dał sobie spokój z MMA na jakiś czas, to nie stwierdził jednoznacznie, że odchodzi na emeryturę. Jego decyzja i dalsze plany są więc jak na razie dużą tajemnicą.
Główny trener w Tristar Gym, Firas Zahabi w niedawnej rozmowie z ESPN powiedział, że wierzy w powrót GSP w 2015 roku. Dana White skomentował tę kwestię w jednym z ostatnich wywiadów mówiąc też o możliwej walce o pas już na samym początku.
„Byłoby trudno zaprzeczyć, że GSP wróci i stoczy walkę o pas, jeśli wiesz co mam na myśli. GSP może zrobić co zechce. Jeśli będzie chciał wrócić i walczyć od razu o pas, lub jeżeli będzie chciał stoczyć przed tym inną walką – on może robić co zechce.
To jest zawsze wielka debata nad kimś, kto ma taką karierę jak GSP – by wejść na szczyt i zejść z tytułem mistrza. To osobista decyzja, którą zawodnik musi podjąć. Będąc takim zawodnikiem jakim jest Georges St-Pierre, ja nie widzę go jeszcze odchodzącego na emeryturę. Ale to już jest jego decyzja.”
GSP nie odszedł na emeryturę sam powiedział przeciez ze robi sobie przerwe na jakis czas wiec wróci a kiedy dokladnie tego nie wie nikt moze 2015 albo 2016
Mysle, ze w 2015 to troche za wczesnie po kontuzji. No chyba, ze jakos pod koniec. Bardziej prawdopodobny wydaje sie rok 2016.