Dana White odpowiada na komentarze młodszego z braci Diaz.
Nate Diaz (19-11, 14-9 w UFC, #8 w rankingu UFC) był specjalnym gościem ostatniego odcinka programu The MMA Hour, czas ten 32-latek wykorzystał do wygłoszenia swojego zdania na kilka tematów. Jednym z nich była potencjalna walka z Tonym Fergusonem (22-3, 12-1 w UFC, #2 w rankingu UFC), która została mu zaoferowana. Diaz chciał walczyć El Cucuyem, ale chciał otrzymać większą gażę za pojedynek. Na słowa Nate’a nie wiele później odpowiedział Dana White.
Jakikolwiek kontrakt będzie miał to będzie to dobry kontrakt. To znaczy, co Diaz jest warty bez Conora? Nie wiem. Ten dzieciak nie jest w miejscu pozwalającym na PPV lub tego typu rzeczy. Ale może przenieść się w to miejsce jeśli zawalczy z Tonym Fergusonem, to byłaby walka o tymczasowy pas.
Oczywiście, jeśli masz tymczasowy pas to dostaniesz część PPV. Diaz musi przenieść się na tę pozycję by otrzymać kasę z PPV.
Prezydent UFC odniósł się także do kwestii odrzucania ofert przez obu braci.
To nie zmienia mojego życia w ten czy w inny sposób. Ludzie naprawdę lubią braci Diaz. Kiedy oni tam wchodzą to są twardzi i wytrzymali, fajnie się ich ogląda a ich wywiady są ciekawe. To są popularni goście, ale tak koniec końców ludzie ekscytują się zawodnikami, którzy chcą być mistrzami świata i chcą się dowiedzieć kto jest najlepszym zawodnikiem na świecie w każdej kategorii wagowej. To są rzeczy, które się sprzedają i którymi ludzie się interesują.