Prezydent UFC, Dana White, pochwalił nowo koronowaną mistrzynię wagi słomkowej UFC, Weili Zhang, podczas konferencji prasowej po gali UFC Fight Night 157 w Shenzhen.
Weili Zhang (20-1) pokonała Jessicę Andrade (20-7) w zaledwie 42 sekundy zdobywając tytuł jako pierwsza azjatycka mistrzyni w historii UFC. To również pierwsza chińska mistrzyni. Oprócz tego, Zhang przedłużyła swoją aktualną serię zwycięstw do dwudziestu z rzędu.
Po pokonaniu dotychczasowej mistrzyni, Dana White nie jest do końca pewien, co dalej z Weili Zhang.
„Nie wiem, czy wszyscy wezmą teraz wolne. Rose (Namajunas) zdecydowanie bierze wolne. Rose została pokonana slamem na głowę i chciała wziąć trochę wolnego czasu, co jest zrozumiałe. Inne dziewczyny walczą, inne walki toczą się właśnie teraz, a kiedy się rozstrzygną, zadecyduje to, co dalej dla Weili”.
Dana White kontynuował:
„Weili powiedziała mi dziś wieczorem, że chce walczyć jak najczęściej, co mi się bardzo podoba. I mogę ci powiedzieć, że wchodząc w tę walkę z Jessicą Andrade, nikt nie chciał walczyć z Weili Zhang. Nikt nie chciał z nią walczyć. Teraz jest mistrzynią, więc jeśli chcesz zdobyć ten pas, musisz z nią walczyć”.
Chińska zawodniczka ma bilans 4-0 pod sztandarem UFC. W tych pojedynkach pokonała Tecię Torres, Danielle Taylor, Jessicę Aguilar i teraz Jessicę Andrade.
Tymczasem Jessica Andrade, przed przegraną z Zhang miała serię czterech zwycięstw, w tym wygrane z Tecią Torres, Claudią Gadelha, Karoliną Kowalkiewicz i Rose Namajunas.