Parę dni temu Dana White narzekał, że Nick Diaz nie pokazał się na trzech wywiadach planowanych do odcinków „Countodown” przed galą UFC 158, gdzie podopieczny Cesara Gracie ma zmierzyć się z mistrzem wagi półśredniej, Georgesem St. Pierre.
Podobno kosztowało to UFC kupę kasy i skłoniło White’a do przemyśleń, czy Diaz rzeczywiście na tą walkę zasługuje. Jak wszyscy pamiętamy – z karty UFC 137 (gdzie pierwotnie miał walczyć z mistrzem) został usunięty właśnie za niestawianie się na konferencjach, wywiadach, etc. Dana White wyraził się wtedy jasno – jeśli nie chcesz brać udziału w kręceniu materiałów przed galą, wylatujesz z rozpiski. Wyglądało, że Diaz się poprawił, bo na pierwszą konferencję przed UFC 158 grzecznie się stawił, ale – według słów prezesa UFC – ostatnio wrócił do starych nawyków nie pojawiania się. Prawnik Nicka od razu oświadczył, że to nieprawda i że Diaz w kontekście swoich obowiązków przed UFC 158 zachowuje się jak profesjonalista. Nick po swojemu ogłosił na twitterze, że słowa White to „g*wno prawda”.
Tak czy siak, na konferencji po UFC 157, Dana White oświadczył:
„Nie podobała mi się odpowiedź jego prawnika. Dwie noce temu pogadaliśmy i wyprostowaliśmy sprawy. Nick się nie pojawił na wywiadach, zresztą jego brat Nate też. Straciliśmy 50000 dolarów na to, że ekipa filmowa włóczyła się po Stockton, nie przeprowadzając z nikim wywiadu. To nie jest śmieszne. Jesteśmy bardzo wyrozumiali, puszczamy z wiatrem niektóre sprawy, ale to już jest przegięcie. Traktowaliśmy Diazów z szacunkiem, więc oczekujemy tego samego – niech nie marnują naszych pieniędzy i pojawiają się tam, gdzie mają się pojawić. Mam nadzieję, że nie będę zmuszony usunąć Nicka z karty UFC 158. A jestem tego naprawdę bliski. Nie chcę tego robić. Okazałem Diazom szacunek, niech i oni okażą go trochę w zamian.”
Cóż, Johny Hendricks czeka z niecierpliwością na walkę z mistrzem i chętnie stoczy ją zamiast pojedynku z Carlosem Conditem na UC 158. Na obronę Diaza jednak, White przyznał, że Nick stawił się na ostatnim kręceniu „Countdown”. Wygląda jednak na to, że jedno niedociągnięcie Diaza, i na karcie UFC 158 może mieć miejsce poważne przemeblowania.
niewiem po co dana trzyma tych oszolomow ,burakow , wziasc przecietnego dzieciaka z brazylii szkolic go od malego i pelno by bylo takich taka prawda
kurna!!!znowu to samo niech zrobią niedoszła walkę GSP vs Diaz!!!!debile
Diaz powinien zjeść Snickersa bo ostatnio za bardzo gwiazdorzy:}
50tyś $ za jeden dzień działania ekipy o.O to co oni kur*a mieli kręcić z nim film czy co za taką kwotę?????
lubię tego pyskatego twardziela!
jest szum, jest kasa, ppv sie sprzedaje
To nie Polska, tyle kosztuja takie profesjonalne uslugi.
Chcesz sobie kupic np. zdjecie Caina Velasqueza na okladke do czasopisma (majacego naklad do 1 mln)?
5 185,00 EUR … ile to mamy? okolo 20 000 zl
Ja tam bede zadowolony jak usuna Diaza z tego fajtu. Nie zasluguje na niego poprostu. Niech pokaze na ringu a nie pyskiem cwaniaka ze zasluguje to bedzie ok
Frog spokojnie , GSP Nim porobi co chce w oktagonie i skończy sie .
nie doceniacie parteru nicka, to bedzie bardzo trudna walka dla gsp