Nowozelandczyk szybko powróci do oktagonu.
Kilka dni temu informowaliśmy o kontuzji Rafaela dos Anjosa (30-13, 19-11 w UFC, #8 w rankingu UFC), która eliminuje go z rywalizacji na gali UFC 267, podczas której Brazylijczyk miał walczyć z Islamem Makhachevem (20-1, 9-1 w UFC, #5 w rankingu UFC).
Wśród potencjalnych kandydatów na zastępcę wymieniano m.in. Dana Hookera (21-10, 11-6 w UFC, #6 w rankingu UFC). Dzisiaj jest już pewne, że to Nowozelandczyk zastąpi dos Anjosa na UFC 267.
Hooker ostatnią walkę stoczył w ubiegłą sobotę, na UFC 266 Dan pewnie wypunktował Nasrata Haqparasta. Dla 31-latka był to udany powrót po dwóch porażkach poniesionych w rywalizacji z Dustinem Poirierem i Michaelem Chandlerem.
Makhachev jest na fali ośmiu kolejnych wygranych. W tym roku Rosjanin dopisał do swojego rekordu dwa zwycięstwa przed czasem poddając Drew Dobera i Thiago Moisesa.
Gala UFC 267 odbędzie się 30 października w Abu Dhabi.