Niestety najlepszy zawodnik wagi ciężkiej w Polsce, Damian 'Polski Pittbull’ Grabowski (19-1) nie wystąpi podczas finałowej gali PLMMA 26, która jest zaplanowana na 28-ego grudnia w podwarszawskim Legionowie. Powodem wycofania się trenera i zawodnika Lutadores Opole jest kontrakt z rosyjską organizacją M-1 Global, której pas dzierży polski zawodnik.
Grabowski podpisał z najlepszą organizacją MMA w Europie kontrakt na trzy walki i kolejna batalia ma zakończyć obecną umowę. Polak nie zamierza przedłużać umowy, bo najprawdopodobniej podpisze kontrakt z UFC, która w przeszłości proponowała mu podpisanie umowy. W swojej ostatniej walce zawodnik Lutadores pokonał przez poddanie Kenny’ego Garnera, tym samym zdobywając należący do Amerykanina pas mistrza wagi ciężkiej M-1.
Wstępnie kolejny pojedynek Grabowskiego będzie polsko – polską walką, gdyż ostatni turniej M-1 w wadze ciężkiej wygrał niepokonany Marcin Tybura, trenujący w łódzkim United Gym.
No szkoda, bo miałem chęć to zobaczyć w legnojowie
Ja się cieszę , gdyż uznawałem ten występ o krok do tyłu .
oto jak będzie wyglądać ścieżka Grabowskiego
M1 -> potem emerytura w KSW
M1->bęcki w UFC ->emerytura w KSW
Czy on jest taki dobry nie wiem… To ze trenuje w team CV to jakis plus… Nie uwazam go za dobrego i mysle ze z Bedorfem nie mialby łatwo…
Też uważam, że jest delikatnie przereklamowany. Gdyby walka z tym Economou odbyła się za granicą, to jej wynik mógł by być inny. Nie jest zły, ale w UFC by za dużo nie zdziałał.
W UFC??? on w KSW by szału nie zrobił… hehe dla mnie to typowy polski fajter MMA czyli sredniak.